„Kościoły są częścią naszego społeczeństwa i dlatego byłoby dziwne, gdyby nie zabierały głosu w debacie społecznej”. Kto to powiedział?
O chrześcijańskich oczekiwaniach wobec kształtu Europy rozmawiali uczestnicy XII konferencji z cyklu „Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji europejskiej”, która odbywała się 14 i 15 września w podkrakowskich Tomaszowicach.
To, co usłyszałem z ust owego Czecha: „Dobrze, że Europa ma Polskę”, w innym świetle pozwoliły mi spokojnie i z przekonaniem przyjąć słowa abpa Jędraszewskiego. Tak, mamy wiele do zaoferowania Europie.
„Pierwszy, choć wciąż niewystarczający krok” – tak wyniki brukselskiego szczytu w sprawie migrantów ocenia kard. Antonio Maria Vegliò.
Uczciwy stosunek do prawdy jest drogą nawrócenia. Bez Boga Europa nie przetrwa – podkreślił abp Henryk Hoser przywołując postać św. Teresy Benedykty od Krzyża, Edyty Stein, która 70 lat temu zginęła w komorze gazowej Auschwitz-Birkenau.
Powoli przywracane są nabożeństwa z udziałem wiernych, choć jeszcze na ściśle określonych zasadach.
„Zachód dużo mówi, ale nie walczy o prawo do wzajemności. Od wielu już lat Erdogan chciał przekształcić bazylikę Hagia Sophia w meczet. A tu wielu chrześcijan nie ma nawet salki, w której mogliby się pomodlić” – powiedział bp Paolo Bizzeti, komentując reakcje środowisk zachodnich na decyzję władz tureckich w sprawie starożytnej chrześcijańskiej katedry dawnego Konstantynopola.
Czego Europa oczekuje od Kościoła? – na to pytanie próbowała odpowiedzieć prof. Isabel Capeloa Gil, rektorka Portugalskiego Uniwersytetu Katolickiego. Swą „analizę kulturową” przedstawiła podczas trwającego w Rzymie zgromadzenia plenarnego Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE).
Robert Schuman nie chciał federacji europejskiej. Nie chciał też Europy ojczyzn.
Do czasów sowieckich w Rosji porównał obecną sytuację w Europie metropolita Hilarion Ałfiejew. Gdy w Rosji odradza się życie religijne, to po Europie hasają ateistyczne ideologie - argumentował.
Święty Jan Chrzciciel de Rossi urodził się we włoskiej miejscowości Voltaggio 22 lutego 1698 roku.