Czyli hit z gatunku tych najbardziej zaskakujących.
Czyli początki państwa Izrael na wielkim ekranie.
New Age tak się ma do duchowości, jak kicz do sztuki? Z fizyki można czerpać inspirację do rozwijania wrażliwości religijnej?
Takiej historii nikt by nie wymyślił. Musiało ją napisać życie.
Polecam tę płytę z dziką rozkoszą. Dlaczego? Bo przerobiłem te nauczania na własnej skórze.
Wbijający w fotel mocny dokument. Autorzy nie zawahali się pojechać do najbardziej niebezpiecznych regionów, by pokazać jak działa moc Boga przez Maryję.
Najsłynniejszy antywojenny film w dziejach kinematografii? Z pewnością najzabawniejszy, choć często jest to, niestety, śmiech przez łzy…
Czyli Orwell animowany. Ale za to jak!
Ciekawe, nietypowe kino. Film nakręcony raczej „ku pokrzepieniu” i po to by dać nadzieję, nie zaś by szokować i wstrząsać.
Czyli komedia romantyczna do… czytania.
Krótki, trwający niespełna sześć lat, pontyfikat tego papieża zapoczątkował nową epokę w Kościele.