Ksiądz Jacek Stryczek poszukuje "ekstremalnych księży" do pokonania nocą 44 km Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.
Drogi Krzyżowe transmitowane w Internecie i w innych środkach społecznego przekazu to propozycje na duchowe przeżycie piątków Wielkiego Postu.
Ponad pół tysiąca osób zaangażowanych w obsługę Światowych Dni Młodzieży z kilkunastu polskich diecezji, a także z diecezji witebskiej na Białorusi przyjechało w sobotę 3 października do Kalwarii Zebrzydowskiej.
Nabożeństwo sięga korzeniami tradycji odwiedzania miejsc męki Jezusa w Jerozolimie.
O ranach Jezusa, przez które widać Jego serce, i o czuwaniu z Nim jednej godziny mówi ks. dr Aleksander Radecki, autor m. in. „Przewodnika po kalwariach metropolii wrocławskiej”oraz rozważań do Adoracyjnej Drogi Krzyżowej.
Około tysiąc osób, bez względu na pogodę, uczestniczy co roku w jednej z najstarszych dróg krzyżowych w kraju na Świętym Krzyżu.
Do sanktuarium kalwaryjskiego przybywa coraz więcej pielgrzymów i turystów uczestniczących w odpuście Wielkiego Tygodnia oraz Chwalebnym Misterium Męki Pańskiej.
Z każdym rokiem rośnie liczba uczestników Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. W obecnym Wielkim Poście na nocną wędrówkę wyruszyło ok. 100 tys. osób, aby rozważać mękę Chrystusa i spotkać Boga.
Droga Krzyżowa to nabożeństwo o charakterze adoracyjnym. Uczestników skłania do medytacji. Przy odrobinie starań może być znakomitym narzędziem ewangelizacji.
Tradycja pielgrzymowania do obrazu Matki Bożej z Kalwarii Pacławskiej jest starsza niż... historia tego miejsca. Obraz przywieziono bowiem w XVII w. z Kamieńca Podolskiego, gdzie słynął cudami.
Postać św. Jana Nepomucena przypomina, że nie każdy człowiek ma prawo do całej prawdy o wszystkich.