Tak różne kierunki działań, różne przestrzenie życia, różne drogi - a jednak gdzieś u źródła pojawia się ten sam niepozorny mnich... Kim był?
Owszem, jesteśmy różni. Jestem przekonana, że także „z natury”. Ale bardzo mocno sugeruję ostrożność w ocenach. To ma wielkie znaczenie, także w kontekście dynamiki Kościoła.
Już św. Hieronim mówił, że nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa. Trzeba jednak nie tylko czytać, trzeba też rozumieć. A to czasem sprawia problemy.
Czy możliwa jest tak radykalna zmiana życia? Bóg może uczynić wszystko. Bo On jest Działającym.
Do czego chcemy dojść? Co jest naszym celem? Jak ten cel osiągnąć? Nie warto zostawiać tych kwestii wyłącznie emocjom.
Bardzo krótko, ale konkretnie o tym, o co w tym wszystkim chodzi. I dlaczego dekalog to dar, nie uciążliwość.
Ćwiczenia duchowe. Mają swoich "fanów". Są także osoby nastawione sceptycznie. Czy rzeczywiście są "dla każdego"? O co w nich chodzi?
Chrześcijaństwo nie jest religią "porządnych". Nie jest religią herosów. Jeśli ktoś szuka dumy z własnej mocy, niech idzie gdzie indziej. Ale jest także Miłość.
Ludzie potrzebują wiedzieć. Potrzebują rozumieć. W każdym wieku. Nie są dużymi dziećmi, nie chcą być prowadzeni za rączkę.
Przemoc seksualna jest perfidnym zabójstwem za życia. Nie przestaje nim być dlatego, że jest możliwe zmartwychwstanie. Ale ofiara nie musi być przegrana.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.