Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
27 lipca na ulicach Krakowa można było spotkać wśród pielgrzymów zarówno Francesca z Rzymu, który z radości złamał nogę na Błoniach, jak i bezhabitowe dominikanki z Pakistanu, Iraku oraz Indii, gdzie nie ma wolności religijnej.Zdjęcia: Bogdan Gancarz /Foto Gość
W Pakistanie coraz bardziej szerzy się nowa forma ataków na chrześcijan.
Sąd antyterrorystyczny w Gudźranwala w pakistańskiej prowincji Pendżab skazał na karę śmierci trzy osoby: dwóch chrześcijan i muzułmanina. Byli oni sądzeni za złamanie tzw. prawa o bluźnierstwie.
W Pakistanie decyduje się los Asii Bibi. Islamiści w ulicznych manifestacjach domagają się jej śmierci. Z kolei rząd pod naciskiem ekstremistów zrezygnował z prac nad zmianą niesprawiedliwej ustawy o bluźnierstwie.
Coraz bardziej zagrożone jest życie Asii Bibi, pakistańskiej chrześcijanki siódmy rok przetrzymywanej w więzieniu pod zarzutem rzekomego bluźnierstwa przeciwko Mahometowi.
W pakistańskiej policji częściowo autonomicznych Terytoriów Plemiennych Administrowanych Federalnie pierwszy raz w historii przyjęto do pracy kobiety, w dodatku chrześcijanki.
Pakistańscy biskupi domagają się od rządu skuteczniejszej ochrony chrześcijan – powiedział agencji Fides bp Joseph Arshad, przewodniczący Komisji Sprawiedliwości i Pokoju tamtejszego episkopatu.
Języka tego używają mieszkańcy Pakistanu.
Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej ks. Federico Lombardi zdementował doniesienia o podróży papieża Franciszka do Pakistanu w 2016 r. Zaprzeczył, jakoby była ona planowana. Nie wykluczył jednak takiej podróży w późniejszym czasie.
Przywrócenia w Pakistanie ministerstwa ds. mniejszości religijnych domagają się tamtejsi chrześcijanie. Zostało ono zlikwidowane pięć lat temu po zamordowaniu Shahbaza Bhattiego, pierwszego katolickiego ministra w historii tej islamskiej republiki.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.