Żyją jak każdy, spokojnie robiąc swoje. Nie krzyczą o swoim heroizmie, bo i swoich decyzji nie uważają za heroizm. Zrobili tylko to, co zrobić należało – o czym tu w ogóle mówić?
Próby doraźnego poprawiania prawa na życzenie społeczne nie mają nic wspólnego ze sprawiedliwością.
O klauzuli sumienia dyskutują na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim lekarze, etycy i prawnicy.
W Egipcie brakuje bezpieczeństwa, a przede wszystkim brakuje państwa prawa. Takiego zdania jest koptyjskokatolicki biskup Gizy Antonios Aziz Mina.
Wiesław Jerzy Johann, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku komentuje wydarzenie usunięcia wystawy antyaborcyjnej przez policję podczas Przystanku Woodstock.
Władza właśnie daje nam kolejną poglądową lekcję, dlaczego nie powinniśmy jej szanować.
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela w art. 3 mówi: „Każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby.” Jest to prawo podstawowe, absolutnie elementarne.
Wyrażane przez rzecznika praw pacjenta Krystynę Barbarę Kozłowską sugestie, jakoby dziecko i jego prawa podlegały ochronie dopiero po urodzeniu, są pozbawione podstaw prawnych.
Dyskusja o prawach do urodzenia dzieci poczętych in vitro (więc o kwestii adopcji prenatalnych) dotyczy nie abstrakcyjnych przepisów hipotetycznej ustawy o in vitro, ale bardzo aktualnego problemu dzieci już poczętych.
Jeśli mówimy, że staramy się żyć według prawa Bożego, które stawiamy ponad prawami ludzkimi, to oznacza, że narzucamy sobie dużo wyższe standardy etyczne i moralne.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.