O modlitwę w intencji pokoju w rejonach dotkniętych konfliktami, a także za prześladowanych chrześcijan zaapelował biskup grodzieński Aleksander Kaszkiewicz.
Kiedy w niedzielę 1 sierpnia 1943 r. ludzie przyszli na Mszę do białej fary w Nowogródku, klęczniki sióstr nazaretanek były puste. Nie wiedzieli, że rano rozstrzelali je hitlerowcy. 120 mężczyzn, za które oddały życie, ocalało.
W niedzielę 31 lipca na godz. 20:00 zaplanowano internetową premierę filmu na temat zaangażowania Sióstr Nazaretanek podczas II Wojny Światowej.
Dziś wspominamy bł. Marię Stellę i Towarzyszki, nazaretanki, męczennice z Nowogródka.
Przy Klasztorze Sióstr Nazaretanek, przy ul. Czerniakowskiej 137 w Warszawie odsłonięto i poświęcono tablicę, która upamiętnia działalność zakonnic z okresu okupacji niemieckiej.
– Nie potrafię nawet wyrazić, jak bardzo kocham to zgromadzenie. Tu, poprzez atmosferę, jaka panuje między siostrami, i nasz charyzmat, czuję, czym był Nazaret – mówi s. Blanka, nazaretanka.
W diecezji radomskiej od 3 lat posługę duszpasterską pełnią siostry nazaretanki. Do Jedlni-Kolonii, gdzie znajduje się kaplica całodobowej adoracji – Centrum Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu, przebyły na zaproszenie Fundacji Płomień Eucharystyczny.
W kieleckim Oknie Życia siostry nazaretanki znalazły dwutygodniowego chłopca. „Nazwałyśmy go Andrzejek, żeby nie był anonimowy, bo trafił do nas w dniu św. Andrzeja Boboli” – powiedziała KAI s. Lucjana Mucha.
Wypełniają chryzmat zgromadzenia pracą z młodzieżą i dla rodzin. Za nie i za ojca świętego nazaretanki modlą się codziennie.
Krótki, trwający niespełna sześć lat, pontyfikat tego papieża zapoczątkował nową epokę w Kościele.