Nysa na Opolszczyźnie należy do piękniejszych miast regionu. Jest wiele powodów, aby ją odwiedzić.
– Zauroczyła mnie ich prosta duchowość i patriotyzm. Pomyślałem, że to mogłoby być dobre w Polsce, bo my w czasie pokoju nie umiemy być razem i czynić dobra. Współdziałamy tylko w czasie wojny – wspomina Andrzej Gut-Mostowy.
Urlop. Spędzamy go najczęściej uciekając od miejskiego zgiełku, szukając ciszy, spokoju, letniego słońca i czystego powietrza. Jak tegoroczne wakacje spędzał metropolita wrocławski?
Tarnobrzeg, jako jedno z kilku miast polskich znalazło się na trasie peregrynacji relikwii bł. Piera Giorgio Frassatiego.
Kiedy mówię „Veselé Vánoce” spotkanemu na rynku panu Leonowi, kręcą się mu łzy w oczach, bo Vánoce nie będą już dla niego takie wesołe, odkąd zmarła żona. - Ale pan farář z Polska jest bardzo dobry człowiek - mówi.
Wakacje to dla wielu niestety początek urlopu od Mszy św. Była jednak grupa zapaleńców, która każdą wolną chwilę spędzała w kościele na Eucharystii i to sprawowanej po łacinie.
Sympozjum było między innymi próbą znalezienia odpowiedzi na pytanie, czy mariologia i kult maryjny dzielą katolików i anglikanów.
Leszek Korzeniecki był ćpunem, jasnowidzem i okultystą. – Powiedziałem kiedyś demonowi, który mnie opętał, że jeśli Bóg jest sprawiedliwy, to pójdę do piekła – mówił na spotkaniu z mieszkańcami Bolesławca.
Dary przynoszą nie tylko tarnobrzeżanie, ale również mieszkańcy innych miejscowości. - Szkoda, że chcąc pomóc naszym rodakom ze Wschodu, muszę przywozić dary do Tarnobrzegu - stwierdziła mieszkanka Sandomierza.
Na obrazku prymicyjnym wypisał słowa, które brzmią jak proroctwo: „Przez krzyż cierpień i życia szarego – z Chrystusem – do chwały zmartwychwstania”.
2 czerwca 1260 roku Tatarzy napadli na Sandomierz. Bł. Sadok, wraz ze swymi 48 towarzyszami, ukrył się przed Azjatami w kościele.