Ok. trzy czwarte Belgów opowiada się za rozszerzeniem prawa dotyczącego eutanazji na osoby niepełnoletnie, cierpiące na nieuleczalną chorobę lub chorych na Alzheimera - wynika z sondażu opublikowanego w środę w dzienniku "La Libre Belgique".
Badanie na zlecenie tej gazety i publicznego nadawcy radiowo-telewizyjnego RTBF przeprowadzono w czasie, gdy do senackich komisji sprawiedliwości i spraw społecznych powraca debata na temat ewentualnej nowelizacji przepisów o eutanazji sprzed 11 lat.
Z sondażu wynika, że 38 proc. Belgów "całkowicie popiera", a 36 proc. "raczej popiera" rozszerzenie prawa do eutanazji na osoby poniżej 18. roku życia, głównie takie, które nie są w stanie zwrócić się o śmierć na życzenie, gdyż są w śpiączce lub od dawna są w stanie wegetatywnym.
Jest to hipotetyczna sytuacja - podkreśla "La Libre Belgique", wyjaśniając, że członkowie izby wyższej będą dyskutowali na temat tego, czy eutanazja powinna być dostępna dla młodych ludzi, którzy są w stanie samodzielnie się jej domagać.
Ponadto 79 proc. Belgów popiera prawo do eutanazji dla osób starszych cierpiących na choroby degeneracyjne, jak choroba Alzheimera lub otępienie naczyniowe - czytamy. Chodzi o takie osoby, których stan pozwala im prosić o eutanazję.
"Wśród opinii publicznej, nawet wyborców chadeckich i centrowych, obecnie panuje zgoda co do rozszerzenia prawa dotyczącego eutanazji" - podsumowuje "La Libre Belgique".
We wtorek w belgijskich mediach szerokim echem odbiła się historia 44-letniej osoby transseksualnej, która w poniedziałek poddała się eutanazji, choć nie cierpiała na śmiertelną chorobę. Jej decyzja wywołana była nieudanymi operacjami zmiany płci z kobiety na mężczyznę.
Według lekarza, który uczestniczył w eutanazji, spełnione zostały wszystkie warunki niezbędne do jej przeprowadzenia. "W tym przypadku możemy mówić o cierpieniach psychicznych nie do zniesienia" - powiedział lekarz Wim Distlemans z Wolnego Uniwersytetu w Brukseli.
Zgodnie z prawem z 2002 roku w Belgii eutanazja jest dopuszczalna, jeżeli pełnoletni świadomy swoich czynów pacjent domaga się śmierci "dobrowolnie, w sposób przemyślany i czyni to wielokrotnie" i jeżeli nie jest poddany naciskom zewnętrznym. Jego choroba musi być nieuleczalna, a cierpienie fizyczne lub psychiczne "stałe i niedające się wytrzymać, bez możliwości jego złagodzenia".
W 2012 roku w Belgii zarejestrowano 1432 przypadki eutanazji, co było największą liczbą od 2002 roku.
Krajem, który jako pierwszy zalegalizował eutanazję osób poniżej 18. roku życia, była Holandia w 1988 r.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.