Francuzi przygotowują wielką manifestację w obronie rodziny.
Odbędzie się ona 13 stycznia w Paryżu jako protest wobec rządowego projektu tzw. „małżeństwa dla wszystkich” oraz legalizacji ustawy pozwalającej na adopcję dzieci i ich poczęcie metodą in vitro również przez pary homoseksualistów. Demonstracja w obronie prawdziwej rodziny połączy chrześcijan, żydów i muzułmanów.
Swoje poparcie dla tej inicjatywy wyraził episkopat Francji. W kościołach całego kraju czytane są ogłoszenia zachęcające do udziału w manifestacji. Rozdaje się też ulotki dokładnie informujące o kształcie proponowanych zmian. Socjalistyczny rząd chce m.in. wpisać do kodeksu cywilnego definicję małżeństwa w następującym brzmieniu: „Małżeństwo zawierają dwie osoby różnej lub tej samej płci”. W ten sposób, bez jakiejkolwiek innej zmiany ustawodawstwa, związki jednopłciowe zyskałyby te same prawa co małżeństwa, w tym możliwość adopcji dzieci. Konsekwentnie usuwa się z kodeksu słowa: „mąż” i „żona”, zastępując je określeniem „małżonek”, zaś słowa: „ojciec” i „matka” – określeniem „rodzice” bądź „jedno z rodziców”. Nowe francuskie prawo ma wejść w życie do końca stycznia.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.