Brawo Bavaria! Skoro Pan Jezus jest postacią historyczną, podobnie jak Piłat, to logiczne jest że korzystniejsze jest trzymanie się rzeczywistości(nawet trudnej) niż życie w jakiejś fikcji.Ciekawostka: jak ateiści wyjaśnią fakt, że liczą czas, nastawili swój kalendarz od daty urodzin Jezusa,.. który dla niektórych nie istniał? hehe. Jak wyjaśnić wczesne grobowce chrześcijańskie z 200roku n.e.-Ludzie nie są głupi. Co ich przekonało że Jezus jest prawdziwym mesjaszem a nie oszustem jak wielu innych? Apostołowie to z zawodu lekarze, rybacy, przedsiębiorcy, finansiści, tacy ludzie nie są wariatami. To są realiści.Co ich przekonało?
Po pierwsze, era Anno Domini nie jest liczona od narodzin Chrystusa, które przypadły 6/7 "przed Chrystusem". Po drugie, erę tę wymyślił (myląc jej początek) zakonnik Dionizy Mały w VI wieku, a nie jacyś "ateiści". Po trzecie, istnieją źródła (przede wszystkim Tacyt) potwierdzające istnienie Chrystusa, wcześniejsze niż owe grobowce. Po czwarte, z tego że Chrystus jest postacią historyczną nie wynika konieczność umieszczania symboli religijnych w miejscu nie przeznaczonym na odprawianie obrzędów religijnych.
Po drugie, erę tę wymyślił (myląc jej początek) zakonnik Dionizy Mały w VI wieku, a nie jacyś "ateiści".
Po trzecie, istnieją źródła (przede wszystkim Tacyt) potwierdzające istnienie Chrystusa, wcześniejsze niż owe grobowce.
Po czwarte, z tego że Chrystus jest postacią historyczną nie wynika konieczność umieszczania symboli religijnych w miejscu nie przeznaczonym na odprawianie obrzędów religijnych.