dzisiaj spustoszenie sieje właśnie to pojęcie ( nie wolno oceniać ) - jednak istnieje pojęcie grzechu zaniedbania -w przypadku katolika mamy obowiązek ocenić postępowanie i upomnieć /widzę jakie negatywne skutki przyosi brak oceny i upominania /nie wolno chować głowy w piasek i udawać że jest ok /a w przypadku wierzącgo zwalać wszystko na Boga - przyjmując chrzest jesteśmy współdziedzicami Królestwa i naszym obowiązkiem jeśt zadbać o zbawienie naszego brata / pozdrawiam