"Wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych w piątek zostaje zniesiona, gdy w tym dniu przypada uroczystość Pańska..." Dla uściślenia: nie tylko uroczystość Pańska, ale każda inna uroczystość (np. Matki Bożej lub innego świętego) znosi piątkową wstrzemięźliwość.
Przecież jest to ujęte w artykule - "Wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych w piątek zostaje zniesiona, gdy w tym dniu przypada uroczystość Pańska lub dzień w randze uroczystości".
Post piątkowy jest tradycją Kościoła lokalnego w naszym kraju. Obowiązuje więc osoby przebywające na terenie Rzeczypospolitej. Inne Kościoły lokalne mają pewnie własne tradycje ascetyczne lub pobożnościowe.
Bzdura totalna. Jest to ujęte wprost w Kodeksie Prawa Kanonicznego. I dopiero tu episkopaty mogą ZAMIENIĆ tę praktykę na inną (w Europie sporo krajów to uczyniło, gdzie indziej nie wiem). Więc to nie jest żadna jakaś tam tradycja, a prawo stanowione prosto z Watykanu.
@Bartosik: masz rację. Dziękuję za to pouczenie. Zawsze warto się dokształcać. Dla pomocy innym cytuję Kodeks Prawa Kanonicznego: Kan. 1250 - W Kościele powszechnym dniami i okresami pokutnymi są poszczególne piątki całego roku i czas wielkiego postu.
Kan. 1251 - Wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów, zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu, należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada jakaś uroczystość. Natomiast wstrzemięźliwość i post obowiązują w środę popielcową oraz w piątek Męki i Śmierci Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Czy ktoś, kto nie przestrzega postów ustalonych przez lokalnych biskupów popełnia grzech ciężki? Mało mamy problemów z przestrzeganiem Bożych przykazań? Po co jeszcze jakieś ludzkie nakazy/zakazy?
Bernhard Häring : „Jestem zdania, że Kościół nigdy nie powinien nakładać żadnego pochodzącego od człowieka prawa pod groźbą grzechu śmiertelnego, co jest równoznaczne z groźbą wiecznego potępienia.” https://dominikanie.pl/2014/01/spor-o-grzech-i-spowiedz/
Jak najbardziej, jeszcze jak :) Tylko nie będzie formularza mszalnego o Sercu Jezusa (bo jest zabroniony m.in. w uroczystości oraz właśnie w święta Pańskie - do takich świąt należy jutrzejszy dzień). Zresztą istotą pierwszych piątków jest tylko Komunia święta wynagradzająca, więc nawet gdyby pierwszy piątek wypadal w Wielki Piątek, to jak najbardziej tę praktykę można wtedy zachować.
A propos tego piątkowego postu, zadziwiły mnie umieszczane tutaj podczas ostatniej oktawy Bożego Narodzenia stwierdzenia, że w piątek tejże Oktawy trzeba zachować post, bo co prawda BN to uroczystość, ale - z jakiś względów - nie tak uroczysta jak uroczystość Zmartwychwstania - sic! (ta Oktawa znosi piątkowy post). Jakość nikt nie chciał pamiętać, że JP2 nazwał Wcielenie podstawowym aktem Bożej ekonomii zbawienia (por. RM,39). Obawiam się, że w duchowych żyłach naszego chrześcijaństwa płynie więcej dziedzictwa rzymskiego legalizmu niż radości Ewangelii.
A tak na serio - naprawdę bedziemy porównywać Boże Narodzenie, które rozpoczęło (a nawet i nie, bo przedtem było Zwiastowanie) dzieło zbawienia, do Wielkanocy, w której świętujemy pełne zwycięstwo Chrystusa? Toż nawet św. Paweł i inni Apostołowie wyraźnie mówili, że zostaliśmy odkupieni Krwią Chrystusa, nie Jego leżeniem w żłobie. I dlatego Msza jest uobecnieniem tej Ofiary, dlatego aż dwa tygodnie w roku liturgicznym są wyjęte z innych obchódów (Wielki Tydzień i Oktawa Wielkanocy). A że u nas w Polsce bardziej się lubi Boże Narodzenie niż Wielkanoc (bo bardziej chyba wierzymy w narodziny Boga niż w to, że zmartwychwstał - co zresztą statystyki potwierdzają), to już "insza inszość"...
Spokojnie, Bartosik, w Warszawie - nauczony doświadczeniem - spodziewam się dyspensy od postu (a nie tylko wstrzemięźliwości) w Środę Popielcową. W końcu mamy wtedy walentynki ;)
"Niechaj więc nikt was nie osądza z powodu jedzenia i picia, bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu. Są to tylko cienie spraw przyszłych" Kol 2,16n
Hm, Watykan jest ciut innego zdania: http://liturgia.wiara.pl/doc/420392.Ogolne-normy-roku-liturgicznego-i-kalendarza/2 (punkt 24.). Druga sprawa - jeśli OW ma rangę tylko święta, to co robi w tym roku Zwiastowanie w dniu 9 kwietnia, skoro według takiej interpretacji powinna być 2 (wszak uroczystości znoszą święta)?
Po reformie związanej z postanowieniami Vaticanum II, mamy tylko dwie oktawy w roku liturgicznym.
Są to oktawy: - Uroczystości Narodzenia Pańskiego, - Uroczystości (Niedzieli) Zmartwychwstania Pańskiego.
W przypadku obu oktaw, czyli 8 dni w których przeżywamy tajemnicę Wcielenia/Zmartwychwstania jedyne dni, w które jest obowiązek uczestnictwa w celebracji Eucharystii to niedziele i dni rozpoczynające tj.: Bożenarodzenie i Wielkanoc (a ta sama z siebie jest niedzielą).
Natomiast ranga dni w oktawach jest różna. W przypadku oktawy Bożegonarodzenia, dni mają rangę święta, dlatego wówczas wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych obowiązuje. Zaś w przypadku oktawy Wielkanocy, każdy dzień ma rangę uroczystości, dlatego w piątek zaraz po Wielkanocy można jeść mięso.
Mam prośbę - czy można by podać diecezje, w jakich jutro obowiązuje dyspensa? w diecezji bielsko-żywieckiej też ogłoszono. Radio eM podało, że post nie obowiązuje, więc chyba także diecezja katowicka (czy archidiecezja?)
Po co tyle komentarzy na ten temat. Jak nie zjesz mięsa to ci sie nic nie stanie. Ludzie niezależnie czy jest post czy nie możesz zachować wstrzemięźliwość... A jeżeli biskup daje danej diecezji dyspensy to daje i nie trzzeba tego usadniać czy może, czy nie i spierać się, że to święto a do tego jeszcze dyskutować (wymądrzać się o oktawie wielkanocnej) o oktawie wielkanocnej
Nie wiem jaka frajde ma miec Bog z tego ile I kiedy jecie? I tak was oceni za to jakimi ludzmi byliscie dla siebie i innych. Ilosc zjedzonych pokarmow, odmowionych rozancow i regularnego bycia w kosciele dla idei bycia, nie bedzie mialo zadnego znaczenia.
no nie masz racji - główną ideą przyswiecajacą umartwianiu się jest ćwiczenie własnej woli, ćwiczenie panowania nad swoim ciałem a stąd jest już krótka droga do podmiotowości. Pełna podmiotowość osoby to jeden z najistotniejszych wymogów Chrystusa wobec człowieka. Było to ważne w Jego czasach, ponieważ jedyną podmiotowością znaną wtedy była podmiotowość plemienna. To Chrystus wprowadza paradygmat podmiotowości jednostki, jako fundament nowego społeczeństwa już nieplemiennego ale rodziny ludzkiej.
Warto przemyśleć na ile dzień bezmięsny to faktycznie umartwienie się, a na ile tylko tradycja. Mamy XXIw, w którym mięso nie jest czymś ekskluzywnym, nadzwyczajnym. Dziś potrawy mięsne są podstawa diety ludzi biednych, bo jest najtańszym pokarmem. Diety bezmięsne, czy też z ograniczona rola mięsa stosuje coraz więcej ludzi, którym mięso już spowszechniało. I dla nich bezmięsny piątek nie jest żadnym umartwieniem.
W dodatku cześć biskupów diecezjalnych mając na względzie racje duszpasterskie często stosuje dyspensy. Szkoda jedynie, ze nie koordynują tego w ramach KEP, aby nie było przypadków gdy granicą dnia bezmięsnego była granica diecezji.
Litania na Ofiarowanie Pańskie: http://www.katolik.pl/litanie,22335,818,cz.html?idr=10719
Dzisiaj również rozpoczyna się nowenna do NMP z Lourdes. Przykład takiej nowenny jest tutaj: https://marylka57.blogspot.com/2016/02/nowenna-do-matki-bozej-z-lourdes-w.html
Luty jest też miesiącem szczególnego nabożeństwa do Ducha Świętego.
Kan. 1250 - W Kościele powszechnym dniami i okresami pokutnymi są poszczególne piątki całego roku i czas wielkiego postu.
Kan. 1251 - Wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów, zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu, należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada jakaś uroczystość. Natomiast wstrzemięźliwość i post obowiązują w środę popielcową oraz w piątek Męki i Śmierci Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Mało mamy problemów z przestrzeganiem Bożych przykazań? Po co jeszcze jakieś ludzkie nakazy/zakazy?
Są to oktawy:
- Uroczystości Narodzenia Pańskiego,
- Uroczystości (Niedzieli) Zmartwychwstania Pańskiego.
W przypadku obu oktaw, czyli 8 dni w których przeżywamy tajemnicę Wcielenia/Zmartwychwstania jedyne dni, w które jest obowiązek uczestnictwa w celebracji Eucharystii to niedziele i dni rozpoczynające tj.: Bożenarodzenie i Wielkanoc (a ta sama z siebie jest niedzielą).
Natomiast ranga dni w oktawach jest różna. W przypadku oktawy Bożegonarodzenia, dni mają rangę święta, dlatego wówczas wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych obowiązuje. Zaś w przypadku oktawy Wielkanocy, każdy dzień ma rangę uroczystości, dlatego w piątek zaraz po Wielkanocy można jeść mięso.
W dodatku cześć biskupów diecezjalnych mając na względzie racje duszpasterskie często stosuje dyspensy. Szkoda jedynie, ze nie koordynują tego w ramach KEP, aby nie było przypadków gdy granicą dnia bezmięsnego była granica diecezji.
Dzisiaj również rozpoczyna się nowenna do NMP z Lourdes. Przykład takiej nowenny jest tutaj: https://marylka57.blogspot.com/2016/02/nowenna-do-matki-bozej-z-lourdes-w.html
Luty jest też miesiącem szczególnego nabożeństwa do Ducha Świętego.