• Anaja
    01.08.2016 07:49
    "Papież wyraził opinię, że jeżeli miałby mówić o przemocy islamskiej, to musiałby też mówić o "przemocy katolickiej". Podkreślił, że prawie we wszystkich religiach są małe grupy fundamentalistów. "My też je mamy""
    - Czy chrześcijanie dokonują mordów (tej wymienionej teściowej czy matki) w imię swojego Boga? Czy chrześcijanie wysadzają się wśród tłumów krzycząc, że to w imię Boga?
    Wręcz przeciwnie, ci "chrześcijańscy mordercy" już dawno odrzucili swojego chrześcijańskiego Boga! Tylko chrześcijanin jest zdolny do ofiary za kogoś (np.Kolbe)!
    Nigdy nie zgodzę się na takie słowa, które wypowiedział papież (znowu) w samolocie!!
    • tarpan
      01.08.2016 08:11
      To, że ktoś wykrzykuje imię Boga mordując innych nie oznacza, że jest muzułmaninem. Tak naprawdę sprzeniewierza się swojej wierze, tak samo jak "chrześcijański" morderca teściowej.

      W historii zdarzały się i nam podobne sytuacje, gdy przy okazji wypraw krzyżowych robiliśmy rzeczy, którymi teraz raczej się nie chlubimy.

      Powinniśmy rozmawiać z tymi, którzy islam traktują jako religię pokoju, bo taką w istocie jest.
      • Anaja
        01.08.2016 08:54
        Może coś nie jasno napisałam, ale mi chodziło o to, że papież naiwnie traktuje islam jako religię, gdzie niektórzy jej wyznawcy dokonując mordów w imię tej religii stają się jakby odszczepieńcami, Tymczasem istotą islamu jest podbój i narzucanie swojej wiary. To narzucanie wiary ma się odbywać według zasad koranu, który przewiduje, że jeśli nie da się przekonać do islamu pokojowo robi się to siłą, albo zabija niewiernego. Zatem sama istota islamu jest związana z przemocą. Nazywanie go religią pokoju jest niepoprawne. Nieprawdą jest też są jakieś małe grupy fundamentalistów islamskich myślących inaczej. Dżihad jest centralną częścią islamu, nie zaś wymysłem fundamentalistów.

        PS: Nie chcę się wdawać z Tobą w polemikę o wojnach krzyżowych, bo to temat rzeka. Ale gdy ktoś zna ten temat, to nie używa takich sformułowań. Ja jestem dumna z krucjat.
  • czes
    01.08.2016 09:07
    Czy naprawdę tak trudno zauważyć, że Jezus w odróżnieniu od Mahometa nie kradł, nie gwałcił, nie mordował? Jak można nie identyfikować islamu z przemocą, skoro opiera się on na kulcie degenerata?
  • kor
    01.08.2016 09:28
    Droga Redakcjo, uwaga językowa do określenia Polski jako "specjalna" - papież zapewne użył słowa "speciale", które po polsku tłumaczy się jako "wyjątkowa". Dbajmy o nasz piękny język, zwłaszcza jeśli nasz przekaz czyta wielu ludzi:)
  • ixi
    01.08.2016 09:37
    Katolicka przemoc? Współcześnie? Gdzie i kiedy.
    Żaden człowiek, który odchodzi od wiary katolickiej nie zabija teściowej z powodu religii.
    Szkoda, że Papież zrównuje zwykłe przestępstwa z terroryzmem o podłożu religijnym/islamskim.
    To jest obelga dla katolików.
    Módlmy się o odwagę do głoszenia prawdy, a nie strachliwe chowanie głowy w piasek przez papieża, który boi się wypowiedzieć w sprawie Turcji, bo co sobie ludzie pomyślą...
  • ms
    01.08.2016 10:28
    "ktoś zabija narzeczoną, teściową. <<I to są ochrzczeni katolicy>>"

    ale nikt tego nie robi z okrzykiem "Jezus jest wielki"
  • thereligionofpeace.com
    01.08.2016 11:14
    Wyznał, że nie lubi, kiedy mówi się o "islamskiej przemocy". - Ciekaw czy ktoś go o to pytał ? Zastanawiam się skąd się bierze ta bezgraniczna miłość Papieża do Islamu. Jest to bardzo zastanawiającą i przykre zwłaszcza w kontekście zabójstwa księdza.
  • dzidzi
    01.08.2016 12:17
    Nie można terroryzmu utożsamiać z islamem, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o wpływy i kasę, religia staje się narzędziem za pomocą którego dąży się do określonych celów. O tym cały czas mówi Papież, takie działania prowadzą właśnie do wyrobienia sobie pewnego automatyzmu w postrzeganiu zagrożenia, jak terroryzm to islam...Ktos to dobrze obmyślił, doprowadzi do tego, że islam będzie negowany, zwalczany itp, a wtedy dopiero jego wyznawcy poczują się zagrożeni i ruszy masa krytyczna.Teraz, ktoś cały czas działa, żeby "podciąć" tą lawinę, na razie podkładając dynamit w różnych miejscach... Przy okazji zrobi się pranie mózgu paru zagubionym ludziom wmawiając im, że mają walczyć za religie i już...
    Toż to na odległość widać, że jest to sterowane odgórnie. Ci co się wysadzają i mordują to ludzie, którzy zostali do tego "przygotowani" i wyszkoleni, to jest mięso armatnie. Państwo islamskie, jak słaba struktura, używa radykalizmu i terroru, bo czuje się cały czas zagrożone.
    • apendula_niewdziosek
      01.08.2016 14:06
      apendula_niewdziosek
      Gdyby ktoś powołując się na Jezusa zaczął mordować muzułmanów albo atakować imamów, to dość szybko zostałoby to publicznie potępione przez hierarchię kościelną i stanowisko kościoła byłoby jasne: to nie jest chrześcijaństwo!
      Dlaczego więc nie słychać masowego potępienia terroryzmu albo rzezi chrześcijan na BW przez imamów? Dlaczego takie głosy są pojedyncze, a jak by co, to bardziej widać ludzi cieszących się (vide Palestyńczycy po zamachu na WTC, czy ostatnio Turcy na stadionie w czasie minuty ciszy)? Albo się jest po stronie dobra albo po stronie zła, innej możliwości nie ma. Brak potępienia zła i odcięcia się = grzech zaniedbania. Hitlera też w Niemczech popierała tylko garstka. I do czego to doprowadziło?
  • kama
    01.08.2016 12:35
    Jakie to "grupki" katolickich fundamentalistów obcinają głowy imamom?
    Zrównywanie muzułmanów zabijających z imieniem Allaha z Włochem mordującym teściową to jakieś horrendum! Chyba, że ten Włoch mordował z okrzykiem: "W imię Boga Trójjedynego". To co innego.
    Ta wypowiedź Franciszka doskonale ilustruje do jakich absurdów prowadzi polityczna poprawność. Najgorsze, że jest udziałem samego papieża.
  • Goscinnie
    02.08.2016 04:01
    Nie slyszalem zeby katolicy zabijali w imie Jezusa natomiast islamisci okrutnie morduja na szeroka skale w imie Boga. To porownanie jest strasznie krzywdzace dla katolikow a zwlaszcza gdy robi to papiez. Dobry pasterz tak nie postepuje. Przykre bardzo przykre.
  • nex
    05.08.2016 08:18
    Biskup Ryś powiedział, że w islamie działa Duch Święty. Owszem, ale podejrzewam, że nie w taki sposób, jak sobie to wyobraża biskup. Islam najprawdopodobniej będzie narzędziem oczyszczenia Kościoła. Skoro dwie trzecie (minus kilku) biskupów na synodzie głosuje przeciw ewangelii i dekalogowi, skoro księża oddają kościoły mahometanom i robią kolekty na budowę meczetów, skoro papież wzywa do czytania Koranu i gada androny o przemocy katolickiej, a zakonnica katolicka gada o swoim zachwycie Koranem, to należy się spodziewać następnych księży z poderżniętymi gardłami. Tym razem na masową skalę. Nie na darmo pierwsze przykazanie jest pierwsze. Zauważcie za co Pan Bóg w St.Testamencie zsyłał najcięższe kary: za DIALOG MIĘDZYRELIGIJNY. Nie sądzę, że zmienił poglądy.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6