Pismo św. poucza nas, że: „odkupienie mamy” (Ef 1, 7; Kol 1, 14), natomiast „zbawienie osiągniemy” (por. Rz 10, 9; 1P 1, 9). Konteksty tych wyrażeń mówią wyraźnie o dwóch różnych rzeczywistościach, bardzo mocno ze sobą powiązanych. Frazeologicznie są to dwa odrębne wyrażenia, na co wskazują użyte dwa określenia czasu. Nie można i nie powinno się mylić czegoś, co się już posiada, z tym, co jest dopiero realizującą się antycypacją woli Bożej.
Ciekawe skad Franciszek wie ze bycie zbawionym jest piekne skoro w Biblii nie ma zadnego opisu raju. Muzulmanie maja przynajmniej dziewice (co Allah przygotowal dla kobiet nie bardzo wiadomo, ale kto by sie tym przejmowal). Natomiast Chrzescijanstwo jakos nie wypracowalo przez 2000 lat tego co tak naprawde tam na tych szczesciarzy czeka. Poswiecaj sie teraz czlowieku nie wiedzac czy warto.
Tak mamy to rozumieć?
I za sprawą Ducha Świętego
przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem."
Nie wiedziałeś? Spałeś na religii? ;)
Relatywizm w czystej postaci
Możemy tylko z niego skorzystać lub nie.