• gut
    01.10.2013 14:47
    Jeżeli Kościół to >Chrystus żyjący - 'tu i teraz,'< to takich >syków< współcześnie mamy bardzo dużo np. często się słyszy, że Kościół powinien zaakceptować in vitro ponieważ przecież ta metoda to 'promowanie życia,' albo powinien akceptować aborcje ponieważ to jest ochrona kobiety przed cierpieniem.
  • jo
    01.10.2013 22:10
    Panie Marcinie, systematycznie czytam Twoje komentarze, dobrze, że jesteś człowieku, rób swoje, na chwałę Pana!
    • Iwona
      02.10.2013 09:11
      Nie tylko "rób swoje", Ty Marcinie robisz JEGO DOBRA ROBOTĘ...Ty dajesz nam nie tylko radość ale i zastanowienie...zatrzymanie , żeby usłyszeć i zrozumieć...:):) a mi to też daje siłę żeby się nie poddawać jeżeli serce i intencje są czyste:):)
  • romans1
    02.10.2013 09:08
    Świetny tekst !!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Pozdrawiam i dziękuję.
  • tjz6
    03.10.2013 15:22
    Mnie też się często zdarza pytać samą siebie:" czy ja naprawdę jestem córką Króla?". Dom ubożuchny, trzynastoletni samochód ledwie dyszy, pensji ciągle nie starcza... Czy tak powinno się mieć dziecko Króla królów i Pana panów? Ale, gdy to dziecko zacznie dziękować, za to nic, co ma, to okazuje się, że ma wszystko, czego mu potrzeba.
    Pozdrawiam panie marcinie.
  • circ
    06.10.2013 03:34
    Też czytam.

    Umie człowiek być szczery.
  • asd
    21.10.2013 09:24
    Jak to dobrze, że zostawiłeś prawo na boku (może lewym ? :) ) i piszesz te teksty.
    Dziękuję.
  • jarek
    26.11.2013 11:58
    mam tak samo...
Dyskusja zakończona.

Komentarze do materiału/ów:

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6