Sytuacja w kraju z dnia na dzień robi się gorsza to i kult świętej od spraw beznadziejnych bardziej popularny. Trzeba się cieszyć, że Polacy odkryli kult kolejnego świętego ale w jakich okolicznościach to dzieje się nie jest powodem do zadowolenia.
'Poznałem' św. Ritę jesienią 2010 roku, kiedy musiałem podjąć szalenie trudną decyzję zmiany pracy. Jest Osobą, która pomagała mi w tak niezwykłych okolicznościach, że nawet najgorszy grzesznik nie może przejść wobec Niej obojętnie. Jestem Jej nieograniczenie wdzięczny. Proszę Ją o pomoc w różnych sytuacjach i wiem, że Pan Jezus ma na Nią bardzo otwarte serce. ktokolwiek to przeczyta, niech się nie przestrasza - jestem zwyczajnym 'cywilem', czasem nawet nieco na bakier z wiarą... Jednak dzięki Niej - widzę, że Jezus z Nazaretu istnieje. A jeśli istnieje On, to i Bóg, i Duch Święty. Kurde, to naprawdę jest niezwykłe... Uwierzcie Jej, że rozmawia z Bogiem i potrafi rzeczy, o którym 'uczonym się nie śniło'.
Trzeba się cieszyć, że Polacy odkryli kult kolejnego świętego ale w jakich okolicznościach to dzieje się nie jest powodem do zadowolenia.
Słowa na czasie: "Gdyby wiara wasza była jak ziarnko gorczycy ..."