Zadziwiająca jest ta walka o utrwalenie poglądów, które nawet ateiści nazywaja tylko teorią ewolucji choc promują jako jedynie słuszną teorię. Zaangażowanie często tęgich umysłów w to dzieło przypomina walkę prof.Hawking'a z Bogiem. A kręca, a filozofują, a naciągają.Czysta sofistyka. Obserwujemy człowieka czyli siebie i swoje otoczenie lepiej lub gorzej od paru tysięcy lat. Dało się zauwazyc, że człowiek się czasem ześwini albo dostanie małpiego rozumu, ale czy zaobserwowano aby małpa a tym bardziej świnia stawały się człowiekiem, a przeciez wg ewolucjonistów pochodzę aż od pierwotniaka.
Ani człowiek nie pochodzi od małpy, ani tym bardziej od świni. Co najwyżej razem ze współczesną małpą mamy wspólnego przodka. A ze świnią może łączyć nas to, że również mamy wspólnego przodka, ale dużo dalszego...
Wszelkie Pismo od Boga natchnione [jest] i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości - 17 aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu. Zmysły mogą mylić, wiara nie.
Obserwujemy człowieka czyli siebie i swoje otoczenie lepiej lub gorzej od paru tysięcy lat. Dało się zauwazyc, że człowiek się czasem ześwini albo dostanie małpiego rozumu, ale czy zaobserwowano aby małpa a tym bardziej świnia stawały się człowiekiem, a przeciez wg ewolucjonistów pochodzę aż od pierwotniaka.
Zmysły mogą mylić, wiara nie.