O ile mi wiadomo, Witold K. już od roku nie pracuje w Wadowicach. Było o tym głośno w Necie. Pracował tam do końca lipca 2010 r. Jak wyjaśnić ten i podobne upadki? „Tajemnica Nieprawości”. Módlmy się o Boże miłosierdzie i nawrócenie dla Ojca Maksymiliana, a dla nas o potrzebne łaski, abyśmy nie upadli podobnie. Na takich przykładach widać wyraźnie, że nikt nie może czuć się bezpiecznie. Szatan nie śpi, lecz walczy z nami i o nas. Musimy współpracować z Chrystusem zawsze i do końca. Sami nie damy rady wytrwać w wierności.
A w jakim związku był były przeor ze zwoją znajomą? Czy to czasem nie związek partnerski?
Najgorsze jest zgorszenie, które ludzi słabej wiary może sprowadzić na te same manowce ...