Moze dlatego, ze widziala, ze jego powolanie do modlitwy i samotnosci jest silniejsze niz milosc do niej, ale odszedl za jej zgoda i zostawil ja pod opieka doroslych synow. Fakt, ze z niemowlakiem na reku.
Chyba jednak nie z niemowlakiem, skoro z tekstu wynika, że najmłodszy syn był proboszczem parafii, do której kościoła Mikołaj chodził jako pustelnik... Zresztą wiek 50 lat w tamtych czasch to już był wiek bardzo dojrzały, by nie rzec - podeszły
Moze dlatego, ze widziala, ze jego powolanie do modlitwy i samotnosci jest silniejsze niz milosc do niej, ale odszedl za jej zgoda i zostawil ja pod opieka doroslych synow. Fakt, ze z niemowlakiem na reku.