• natalia
    12.04.2010 10:50
    Co do sprawy in vitro to muszę powiedzieć iż jest łatwiej komuś mówić gdy nie jest w sytuacji takiej jak wiele małżeństw które tego upragnionego dzieciątka mieć nie mogą. Moja siostra jest w takiej sytuacji, i gdy widzę ją jak się smuci, jak jej ciężko gdy widzi matki z dziećmi na podwórku razem spacerujące to aż mi się serce kraja. Oni dalej walczą w naturalny sposób, próbują leczyć niepłodność. I z tego co wiem to o in vitro teraz nie myślą. Tak jak tu zostało napisane, jak rozmawiam ze swoją siostrą to mówi mi że jeśli im się nie uda to zaadoptują dziecko, bo tak wiele jest tych małych istotek samotnych na tym świecie. Również siostra mówi, że jeśli Bóg da im jednak dzidzie to wtedy i tak będą chcieli zaadoptować dziecko.
    Jednak jak na teraz pozostaje nam oczekiwanie w modlitwie.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6