• 1
    20.01.2018 07:47
    slowa ucza przyklady pociagaja...ryba zaczyna psuc sie od glowy...Jak nie ma autorytetow i wartosci to co ma byc?
  • kret
    20.01.2018 12:27
    Dziękuję za te słowa, tę wrażliwość....nie nauczy się młody miłości gdy jej na co dzień nie widzi,nie odbiera w rodzinie.A nie może , bo ważniejsze jest SAMOREALIZACJA, ROZWÓJ, JA JA JA , to jest ważniejsze niż tworzenie miłości, tworzenie zakątka w którym miłość dziecko otula, w którym dziecko widzi, zauważa że mężczyzna i kobieta na co dzień miłują się!Aby się nie załamać nad tym co i ja zauważam wśród młodego pokolenia to modlitwa, różaniec, ciągłe proszenie Boga_ zmień serca młodych! ocal ich, naucz miłości!
  • robak
    20.01.2018 12:35
    widzisz kapłanie - w przyrodzie to jest tak - gdy zaczyna brakować jedzenia to najpierw giną młode ( ma to sens gdyż w okresie gdy jedzenia jest w brud a rodzą się nowe mlode to te starsze przekazują im swoje doświadczenie jak przetrwać , jak polować i td.) - a hasla rzucane tylko mlodzi . dla młodych , to młodzi itd . zapominając lub usuwając w kąt starych dją pokolenia nie dorosle do sytuacji ekstremalnych . na temat malżeństw , rozwodników i tp . - najmniej do powiedzenia mieli ci którzy w tych malżeństwach trwają . najmniej do powiedzenia o modlitwie mająci którzy odmawiając kolejny Ojcze Nasz spotykają się z Bogiem . A to wszystko dlatego że inni wiedzą lepiej - a ci inni nieiwle wiedzą o wymienionych sprawach . Brakuje umacniania fundametów , nauczania dla starszych , sluchania starszych . a to żle . Duch nie przebije się tam gdzie dużo zgielku i ambarasu .pozdrawiam
  • gosc
    20.01.2018 14:48
    Zwraca ksiądz uwagę na brak ducha w inwestowaniu, które wydaje owoce w postaci odnowionych budynków, szkoleń, projektów i programów ale to...takie jeszcze bez ducha.Jeżeli nowe programy przygotowania do małżeństwa juz są to nowi ludzie powinni je wprowadzać w życie, nie wciąż pani katechetka znana kolejnemu pokoleniu ...a często już znudzona tym co mówi- ludzie, małżeństwa które chcą być sakramentalnymi kochającymi sie małżeństwami i rodzinami - niechaj one mają finansowane programy i wprowadzają je w życie innych młodych....ale za tym muszą iść pieniądze.Może zamiast kolejnego parafialnego zegara i dzwonu,etc.przeznaczyć fundusze na zapłacenie za szkolenia dla młodych?Oni sa zaczynem wśród młodych
  • Ppp
    20.01.2018 14:50
    Dobra diagnoza, tylko adresat niewłaściwy.
    Rodzice lamentujących dzieci zostali wpędzeni w nędzę i zmuszeni do ciężkiej, całodziennej często pracy, w konkretnym czasie i przez konkretnego człowieka. Zatem reklamacje należy kierować do Leszka Balcerowicza, oraz kolejnych ministrów finansów.
    Pozdrawiam.
  • 1
    20.01.2018 15:12
    od wielu lat nie ogladam filmow bo nielubie.Ale ostatnio odkrylem serial "Rancho".Z nostalgia ogladam od poczatku i fajnie jest widziec jak Polska sie zmieniala.Ale o jedno mi chodzi.Koziol wybierany na prezydenta sie ukryl.Poszukuje go Czerepach.Trafia pod plebanie i kloci sie z ksiedzem,ktoremu nie wierzy i oskarza go o klamstwo.Wychodzi gosposia i mowi "Koziol byl ale poszedl"...a ksiadz do niej - "10 minut sie ze mna klocil a pani odrazu uwierzyl...bo na szacunek trzeba sobie zasluzyc-ta odpowiada.Widac nie tylko ja mam takie kiepskie zdanie o ksiezach...No nic juz nie jest autorytetem a gosposie niestety nie moga byc ksiezmi.Skoro Kosciol na wlasne zadanie traci autorytet to kto ma nim byc? Czym posolic sol?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6