Dziwne to jakieś działanie. A czy nie jest to ingerencja w wewnętrzna politykę państwa Włoskiego. Najpierw zabiera pracownikom watykańskim przysługującą im premię z racji wyboru nowego papieża, a teraz sprowadza emigrantów. Niepokoi mnie ten następca Piotra apostoła. Zbyt wiele sprzeczności i jakby robił to celowo.