• mała
    04.09.2014 17:01
    ...coś tu nastąpiło jakieś pomieszanie pojęć: bo wg mnie wrażliwość to cecha ludzi, powiedzmy bardziej kochających i stąd ich "podatność" na zranienia, a nadwrażliwość to cecha ludzi, powiedzmy bardziej egoistycznych, i stąd ich "ranliwość", która służy im do użalania się nad własnym ego. Po prostu jedynym lekarstwem na tę przypadłość jest to, aby ich kochać, bo prawdopodobnie tej miłości i akceptacji zabrakło ranliwym w dzieciństwie tudzież młodości.
  • gut
    04.09.2014 21:48

    Ta "ranliwość" to skutek II wojny światowej, jednostka jest spragniona szacunku, o którym dobrze wiedzą ideolodzy i chętnie to wykorzystują, ale tego szacunku dziś jest jeszcze mniej niż w czasie II wojny światowej - co za ironia... :(

  • krym42
    05.09.2014 00:20
    Nie wiem czemu,ale ten Stryczek mnie wnerwia.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6