• M.R.
    10.08.2014 22:39
    Potwierdzam, to tak działa. I dodam, że łatwiej jest błogosławić i dziękować w tzw. złych chwilach, niż za dobre.
  • tjz6
    11.08.2014 11:44
    Choć może to wydawać się szalone, to działa. Naprawdę!!!Najmilsza Bogu jest modlitwa uwielbienia. A na wielbiącego działa jak balsam. Podczas takiej modlitwy, wszystkie problemy spływają do ścieku. Zostaje czysta miłość.
  • Agnieszka
    12.08.2014 12:00
    Chwała Panu! Panie Marcinie, świadectwo Pana wiary bardzo mnie umacnia. To dowód na to, jak bardzo świeccy są potrzebni ze swoim doświadczeniem Boga. Niech Bóg błogosławi Panu i pańskiej rodzinie :)
  • abc
    12.08.2014 12:35
    D Z I Ę K U J Ę! Serdeczne Bóg zapłać za ten i inne teksty
  • k-m
    12.08.2014 13:09
    Przez przypadek oceniłam artykuł na "bardzo słaby" myśląc że jest tam napisane "bardzo dobry" ;-) Artykuł badzo mi się podoba. Przypomniał mi o istotnych sprawach, które zaniedbałam. Był czas kiedy błogosławiłam kiedy było ciężko, teraz rzadziej to robię, więc wracam do tego, zaczęłam właśnie przed chwilą :). Dziękuję i pozdrawiam.
  • nikuś
    12.08.2014 13:22
    Po co były te strumienie zimnej wody i długie zimne okłady, bez sensu, herezja. Wystarczy sama wiara. Do lekarza też nie chodźcie, módlcie się. A niewierzący będą mieli dzięki temu łatwiejszy dostęp do leczenia.
  • anna
    12.08.2014 15:58
    Właśnie mam problem z synową , a właściwie ze sposobem porozumienia się z Nią .I ten artykuł !!! Od razu skorzystałam z podpowiedzi . Dziękuję !
  • rkm
    12.08.2014 16:02
    Wielkie dzięki za ten artykuł- temat
    Najpierw Bóg ! a dopiero reszta.
  • issie
    12.08.2014 16:15
    ale wy jestescie zdrowo popier...leni! hahahahaha
  • ESTHER
    12.08.2014 18:03
    bardzo dobry artykuł. prawdziwie chrześcijański. to co opisane w nim to esencja chrześcijaństwa.
  • Anna
    12.08.2014 18:23
    Właśnie przeczytałam inny artykuł w GN: "Watykan ostro w sprawie Państwa Islamskiego" - o zbrodniach dżihadystów.

    "Musimy wszyscy być jednomyślni w jednoznacznym potępieniu tych zbrodni - głosi deklaracja Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego."

    To teraz już nie rozumiem. Dlaczego Watykan reaguje "ostro", a Rada "potępia"? Po co ta litania skarg? Przykład idzie z góry - to chyba przede wszystkim Watykan powinien błogosławić i uwielbiać Pana Boga w obliczu zbrodni dżihadystów?

    A czy uwielbiacie Pana Boga w Putinie i jego poczynaniach? Może to jest właśnie droga do rozwiązania nabrzmiewającego konfliktu na Ukrainie?

    Autor artykułu niech uwielbia pierwszy.
    • kawka
      12.08.2014 21:06
      Panie uwielbiam Cię w Twoich prześladowanych dzieciach, w ich ofierze, cierpieniu, ich łzach i bólu. Ty Sam niewinnie i dobrowolnie cierpiałeś, przez to ofiarowałeś nam życie wieczne. Dziękuję Ci!
      Panie, nie rozumiem tego cierpienia, dlaczego tak się dzieje, ale wiem, że Ty wyprowadzasz dobro z każdej ,nawet najtrudniejszej sytuacji. Uwielbiam Cię w moich braciach i sistrach prześladowanych za wiarę w Ciebie, uwielbiam Ciebie w ich imieniu, Panie. Ty jest Miłością, Tobie ufam, chwała Tobie wieczna Miłości!
    • sorcier
      12.08.2014 22:26
      sorcier
      Zasadnicza korekta: To nie "teraz nie rozumiesz". Od początku nie rozumiesz i nawet nie próbujesz zrozumieć. Moja ośmioletnia bratanica zrozumiała doskonale, więc to nie jest zbyt skomplikowana sprawa, a zatem do dzieła - rusz mózgownicą!
    • katy
      13.08.2014 08:18
      Należy potępiać zbrodnie i Watykan to robi. Nie potępia człowieka, to jest ogromna różnica. Należy potępiać grzech i błogosławić tego, co popełnia grzech.
  • Mafnificat
    12.08.2014 21:12
    Bardzo dziękuję za artykuł! Odkryłem w nim głos Boga do mnie! Mocy Ducha na kolejne! ;-)
  • estka
    26.08.2015 15:41
    Własnie jestem w trakcie lektury książki autora, zachęcona tym artykułem. Spodobała mi się odwaga by zadawać pytania, rozważać kwestie niby już znane i położenie nowych akcentów w wierze.
  • Martin
    27.08.2015 19:32
    Coś nowego,inne spojrzenie, by uwielbiać tam, gdzie trudno, gdzie są choroby, lęki, troski, Zawierzyć i zawierzyć tak mocno by zarazem liczyć na uzdrowienie i na nie nie liczyć.
    Dużo tu takich przewrotnych myśli, które wytrąciły mnie z moich utartych schematów i zmusiły do konfrontacji.
  • Nasha
    31.08.2015 10:34
    W bardzo ciekawy sposób Jakimowicz przedstawia swoje myśli, dzieli się nimi, w taki sposób, że można prześledzić jego sposób myślenia i razem z nim wiele zrozumieć. Dużo wątków właśnie kiełkuję mi w głowie i myślę, że będą z tego dobre owoce.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11