• trup
    21.02.2014 17:23
    cyt(Zgadzam się z Jankiem Drzymałą, który dwa dni temu pisał, że korzeniem tego zła jest pycha. I że jest to nieomylny znak tego, że w sprawach macza palce diabeł. Dziś dodałbym jednak też, że to także pogarda dla człowieka i jego życia. Chyba w równym stopniu znak działania złego ducha.)- zadaj sobie pytanie drogi autor o czyjej pysze mówisz - ukraina to 45 mln ludzi , w kijowie to była garstka , która normalnie powinna być rozpedzona do domu , a że tak się nie stalo i że zgineli ludzie to w równym stopniu i tych polaków którzy w kijowie jawnie popierali grupę , rozbudzając niepotrzebne emocje .Dokładnie sprawdza się scenariusz afrykańskiego kraiku , w którym grupa ludzi w stolicy zmienia sobie rząd wystawiajac swojego człowieka . Na ukrainie stało się dokładnie to samo .Teraz dorabia sie jakieś bzdurne ideologie , które maja ukazać to rozpasanie tłuszczy jako pęd do wolności .Może tylko tyaka mała uwaga zdaje sie że janukowycz był przeciwnikiem gloryfikowania bandytów z upa , w czasie tej rozróby w kijowie pokazywała sie flagi banderowców z upa - wniosek jezst jeden teraz będzie się nadawać upowcom tytuły honorowe i odznaczenia .Historia kołem sie toczy .albo inaczej mądry polak po szkodzie , lecz jeśli i z tego prawda nas zbodzie to nowa przypowieść polak sobie kupi , że i przed szkoda i po szkodzie głupi - jakos tak to chyba bylo.Dlatego jak piszesz autor o grozie to pewno ci policjanci którzy też tam zgineli pewno sami się postrzelili .Jeżeli jest przemoc to nie ma tam miłości .
  • Andrzej_Macura
    21.02.2014 22:47
    Andrzej_Macura
    Dopóki nie lała się krew można było się zastanawiać, na ile poglądy Majdany są reprezentatywne dla całej Ukrainy. Prawda jest taka, że na zachodzie poparcie jest spore, na wschodzie mniejsze. Niezależnie od tego, ile osób jest na Majdanie. Sęk w tym, ze tych ludzi zaczęto mordować. Oni w większości nie giną od pałki. CO można by jeszcze jakoś zrozumieć. Oni giną od kul snajperów. Tego nie da sie nazwać inaczej, jak morderstwem. A tych, którzy strzelają, mordercami

    Szczerze? Nie znajduję słów oburzenia, na to co trupie napisałeś. I mam wielką ochotę urządzić ci pokazówkę. Z premedytacją żadnego z Twoich postów ie przepuszczać przez moderację. W sumie często są co najmniej kontrowersyjne, wiec od biedy byłoby za co. Ale bardziej chciałbym, że żebyś na własnej skórze choć trochę poczuł co to znaczy przemoc. Bo widać jest ci z wolnością wypowiedzi zbyt dobrze i już nie wiesz co to znaczy bezsilność wobec przemocy.
    • trup
      22.02.2014 06:36
      a co cię tak oburzyło drogi autor ? Sęk w tym że nie za bardzo możesz mi zarzucić iż piszę nieprwde - dlatego mówisz o jakims niezrozumiałym oburzeniu .Nie będę sie powtarzał , moze tylko akurat teraz poczytałem cyt-"Janukowycz kłamie. Rewolucja trwa dalej. Potrzebujemy teraz wsparcia finansowego, by zaopatrzyć się w broń" - to jest własnie iście pokojowe podejście do tematu .Pycha ma to do siebie ze odrzuca pokój tylko chce postawić na swoim za wszelką cenę .Może gwoli przypomnienia ... nie darmo wladza miecz u boku nosi ... jakos tak to było.A co do twojego urządzenia mi pokazówki - łoj autor - trup jest dlatego trup że niejednokrotnie musiał nadstawiać swoją twarz za wygłupy i bzdury niektórych ludzi (kapłanów też) - jakby to ująć - trup nic nie straci gdy nie przepuścisz mu żadnego testu jaki napisał , ale coby cie zadowolić i cobyś nie musiał działać z premedytacja (to takie demokratyczne )to sam sie zawiesi i nie przepuści sam swojego przez siebie napisanego tekstu (bo mogly by być co najmniej kotrowersyjne).
      z szacuneczkiem - to taka malutka pycha przeze mnie przemówiła.Natomiast tobie autor zyczę odróżnić milość od przemocy .
  • M.R.
    22.02.2014 03:18
    Oprócz pierwszego zdania: "Wydarzenia na Ukrainie napawają grozą, ale i nadzieją. Bo okazuje się, że zło końcu musi ustąpić przed miłością." i dywagacji nad artykułem kolegi, byłbym skłonny się zgodzić z Panem Redaktorem. Tyle, że to wszystko co Pan napisał nie ma jakiegokolwiek znaczenia. Słowa, słowa, słowa... Sprawa Ukrainy w obecnym układzie geopolitycznym była przesądzona, zanim się rozpoczęła. Ukraińcy i ci, którzy podobno w ich imieniu protestują i tak nie mają pojęcia o co walczą (z wyjątkiem skrajnych nacjonalistów). Rola polskich polityków w tej sprawie, ze wszystkich stron barykady, jest ponura i mówiąc szczerze, wolałbym, by nie byli to polscy politycy (bo to co robią, jako polityków ich całkowicie dyskwalifikuje i bardzo źle rokuje przyszłości Polski), ale moje odczucia się nie liczą w obliczu faktów. A te są niezmienne. Zresztą niezależnie od tego co się od miesięcy dzieje na Majdanie ktoś to przecież finansuje i nie jest to chyba tajemnica? O ile lubię red. Kucharczaka, o tyle jego apel o wyjazd naszej ekipy z Soczi jest zupełnie bezsensowny (Teraz? Po co?).
    A do sztambucha Pana Redaktora, kiedy w grudniu 1981 r. stałem w kolejce do sklepu na Górnym Śląsku, jedna ze stojących, komentując wydarzenia w "Wujku", stwierdziła pod adresem górników: "Dobrze im tak, po co zadzierali z władzą." Wtedy (dużo młodszy), miałem odczucia podobne do Pana Redaktora. Po latach trzeba stwierdzić, że niezawisłe sądy niepodległej Polski przyznały rację tej pani. A co do problemów przedstawionych w komentarzu przez Pana Redaktora, to nie zawsze Państwa polityka redakcyjna była wobec nich konsekwentna. Cenzura, którą Pan proponuje, także jest bezsensowna (nie przyjmujemy opinii z którymi się nie zgadzamy?). Czy Pańska cenzura zmieni opinie innych? Oprócz tego, że znikną z Państwa łamów, to i z przestrzeni publicznej? No to jest metoda Wyborczej. Im nie chodzi o to by ich opinie były dopuszczane do głosu, ale o to by ich opinie były uznawane za jedynie słuszne, a co za tym idzie, za drogę do tego celu uważają zamordyzm, czyli odebranie innym prawa głosu (żeby było jasne, ani się z niczyimi poglądami nie utożsamiam, ani nie wchodzę w cudzie polemiki, wypowiadam tylko swoje zdanie po przeczytaniu tego co tu zostało napisane). Smutny jest kierunek dyskursu publicznego w kraju. To droga donikąd, konsekwentnie obrana przez Polskę i Polaków.
  • Andrzej_Macura
    23.02.2014 06:38
    Andrzej_Macura
    Opu moim polemistom odpowiem w jednym poście....

    Otóż uważam,że demokracja wcale nie ucierpi na tym, jeśli części opinii nie będzie się publikować. Bywają wypowiedzi, których autorzy z niewiedzy albo lenistwa w dotarciu do znanej w sumie prawdy powtarzają stare kłamstwa. Np. w kwestii czyjejś winy za jakieś czyny, która to kwestia została już dawno wyjaśniona, ale do piszącego opinię nie dotarła. Puszcząc taki komentarz człowiek przyczynia się do szerzenia nieprawdy. Są komentarze, w których ktoś kogoś obraża. Np przypisując mu złe intencje. I co? Wolność słowa zamienia się wtedy w wolność do opluwania. Też na to pozwalać? Czy to przypadkiem nie udział w grzechu cudzym?

    A zobacz trupie co napisałeś o zwolenikach Majdanu:

    "Bzdurne ideologie" "rozpasanie tłuszczy" itd itp. Twoim zdaniem to opinia? Moim zdaniem obrażanie tych ludzi. Tylko już w ogóle nie czujesz kiedy wyrażasz swoją opinię, a kiedy obrażasz. Mocno stępiła ci sie empatia.
  • M.R.
    23.02.2014 20:49
    Czuję się jednak wywołany do tablicy zarzutem "niewiedzy". O którym z wyroków w sprawie morderstwa 9 górników KWK Wujek wg Pana Redaktora nie mam pojęcia:
    W dniach 19.-22. grudnia 1981 r. SB MSW zatrzymała siedem osób, które zostały oskarżone o organizowanie i kierowanie strajkiem w kopalni. 20. stycznia 1982 Prokuratura Garnizonowa w Gliwicach (Tu będą prowadzone wszystkie śledztwa w tej sprawie przez kolejne dziesięciolecia.) umorzyła śledztwo w sprawie śmierci górników z Wujka. Jej zdaniem członkowie plutonu specjalnego działali w warunkach obrony koniecznej i użyli broni zgodnie z przepisami. 9. lutego sąd Śląskiego Okręgu Wojskowego ogłasza wyrok na przywódców górniczego strajku w KWK Wujek. Stanisław Płatek skazany został na 4 lata, Jerzy Wartak na 3,5 roku, Adam Skwirz i Marian Głuch po 3 lata, natomiast cztery osoby zostały uniewinnione.
    W "niepodległej" Polsce 21. listopada 1997 11 zomowców zostało uniewinnionych, a wobec pozostałych 11 postępowanie umorzono z braku dowodów.
    30. października 2001 Sąd Okręgowy w Katowicach wydał wyrok uniewinniający z konkluzją, że materiał dowodowy nie dał jednoznacznej odpowiedzi, kto był winny śmierci górników. Jeden z ławników złożył zdanie odrębne. Ogłoszenie zakończyło się skandalem. Koledzy zamordowanych górników wykrzyczeli sądowi, że zhańbił ich nieżyjących kolegów.
    Dopiero w trzecim procesie i po złożonej do SN kasacji niektórzy z zomowców zostali skazani, a żyjący uznani za winnych popełnienia zbrodni komunistycznej.
    Do dnia dzisiejszego nie wiadomo właściwie kto wydał rozkaz użycia broni, skoro oskarżony o sprawstwo kierownicze na podstawie wydanego przez siebie rozkazu gen. Kiszczak został prawomocnie uniewinniony przez sąd.
    Do tej pory nie został zakończony proces prokuratorów wojskowych oskarżonych o niszczenie dowodów w tej sprawie w 1981 r.
    Tak więc, jeśli chodziło Panu Redaktorowi o pierwszy w w/w wyroków, to przyznaję bez bicia - tu wymiar sprawiedliwości zadziałał niezwłocznie i bez pudła. Jeśli o pozostałe sprawy chodzi, to z gustami się nie dyskutuje, więc pominę je milczeniem.
    Państwa politykę redakcyjną przyjmuję do wiadomości (z faktami nie dyskutuję), opatrzyłem ją jednak swoim komentarzem. Dziękuje za jego zamieszczenie.
    • Andrzej_Macura
      23.02.2014 22:57
      Andrzej_Macura
      Ależ mnie wcale nie chodziło o sprawę z Wujka! Chodziło mi np. o różnorakie pomówienia (nie tylko wobec kapłanów) których ofiary potem okazały się niewinne. Nie przeszkadza to niektórym komentatorom powoływać się na ich przykład, jakby winni byli. Albo o spory sięgające dawniejszych historii. Klasyczny przykład: powtarzanie bajek o tym, że Galileusz został spalony przez inkwizycję albo o milionach zabitych przez tę instytucję. Puszczać komentarze tego typu? To oznacza utrwalanie nieprawdy...
      • M.R.
        24.02.2014 01:40
        Cóż stary już jestem i tylko z drukowanymi literami jeszcze jako tako poradzę. Proszę więc do mnie pisać wyraźnie.
        O Galileuszu, a i o Giordano Bruno, pisałem tu kiedyś bardzo szczegółowo, w odpowiedzi osobie, która jak dla mnie wykazywała się agresywną niewiedzą, którą później mimo wielokrotnego skompromitowania dalej wykazywała, więc przestałem reagować, a z tematu "czuję się zwolniony", bo jako że w internecie nic nie ginie, nawet po latach moją wypowiedź da się odnaleźć.
        Ja wypowiedź Pana Redaktora przyjąłem taką jaka jest (i zaznaczyłem, że nie bardzo widzę jej sensu, a jest to wg mnie powielanie pewnych zachowań znanych skąd inąd, ale to wyłącznie moja OPINIA).
        Natomiast kończąc, skoro jestem przy głosie, to co do meritum, mam do obu Panów Redaktorów jeden zarzut, za to poważny. Myślę, że źle Panowie rozeznaliście grzech z którym mamy do czynienia, stąd ten nieadekwatny opis zjawiska. To nie pycha, to chciwość. Z tym grzechem mamy do czynienia od wielu lat w stosunkach międzynarodowych i międzyludzkich. Stąd, tam gdzie Panowie widzicie ludzką kreaturę żądną krwi, ja widzę tylko pospolitego rabusia, który nie zawaha się przed niczym. (Wiem, że dla ofiary to marna pociecha z jakiego powodu została zamordowana, ale gangsterzy wbrew pozorom raczej nie mordowali dla przyjemności, tylko dla zysku)
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6