Matka Konstantyna - Helena, nazwana potem świętą, znajdowała różne relikwie, kierując się modlitwą jedynie. Tak kult relikwi kwitł w jak najlepsze i kwitnie do naszych czasów. Nazywa się to zabobonem, bowiem nie można zweryfikować wielu artefaktów, służących do utrwalania wiary. Śmieszne jest to, że katolicy, w tym pracownicy GN naśmiewają się z innych, że bawią się w zabobony też, aby wykazać, że to co piszą jest najważniejsze i prawdziwe.
Nazywa się to zabobonem, bowiem nie można zweryfikować wielu artefaktów, służących do utrwalania wiary.
Śmieszne jest to, że katolicy, w tym pracownicy GN naśmiewają się z innych, że bawią się w zabobony też, aby wykazać, że to co piszą jest najważniejsze i prawdziwe.