i po co moi drodzy dzielić Kościół na przed i posoborowy? toż to jeden Kościół i w tym kontekście należy interpretować SVII. Dlatego też oczernianie Soboru Trydenckiego powinno być karane.
o to to to! Malo tego: formula dokumentow spisanch przez Tridentinum powoduje, ze ich odrzucenie czestokroc skutkuje ekskomunika. Stawianie na rowni soboru, ktory wielokrotnie uzyl najwyzszej koscielne wladzy by ostatecznie zdefiniowac wiele prawd wiary , i soboru pastoralnego, ktory napisal czesc dokumentow tak, ze do tej pory trwa spor o ich wykladnie jest niepowazne, a zadne zaklinania o. Zieby i innych tego nie zmienia. Nie ma donioslejszcgo aktu Magisterium, niz definicja dogmatyczna. Chocby z tego powodu, ze wzgledu na istotnosc i niepodwazalnosc nauk, ranga Tidentinum jest nieporownanie wyzsza, niz Vaticanium II, a zadne dysputy teologiczne nie sa w stanie tego zmienic. Na rzeczywistosc trzeba patrzec tak, jaka ona jest, a nie jaka chcialo by sie widziec. Ostatni sobor, ze wzgledu na niedokladnosc tekstow, stal sie nieustannym alibi dla wszelkiego rodzaju wywrotowcow i niszczycieli Kosciola.
Ja dzisiaj w Radiu Plus usłyszałem komentarz, który miałby szansę na wejście do finału, a nawet na zwycięstwo w plebiscycie na religijno-historyczny dowcip wszechczasów. Pewien mędrzec powiedział, ze ...,,przed Soborem nie było homilii tylko moralizowanie, które było tak nudne, że mężczyźnie wychodzi w ich trakcie z kościołów na papierosa"... Czy trzeba komentować coś więcej ?
Ja kiedyś słuchałem radia Plus-Józef. Ale pomału miałem dość. Szczególnie tych młodych politycznych agitatorów z PO.
Przestałem zupełnie słuchać, po występie jednego z nich. Dyskutowana wtedy była propozycja ustawy "O przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie". Gość wtedy sporo pisał na temat zagrożeń z niej wynikających. Jeden taki został zaproszony do studia, żeby słuchaczom "wytłumaczyć" jak się sprawy mają. I "wytłumaczył": tej ustawy nie należy się obawiać, bo ....... nie będzie stosowana.
Oczywiście żadnego komentarza ze strony prezentera. Wtedy podziękowałem Radiu Plus.
Dziwne, że przed soborem klasztory, seminaria były pełne, a teraz świecą pustkami... Po owocach go poznacie. Od kiedy Kościół dostosowuje się do świata? To świat ma się dostosować do tego, co głosi Kościół. Jedna jest prawda, a nie wiele prawd. Sobór zniszczył to, co było najważniejsze- wiarę! Benedyktynki wymierają, Klaryski wymierają, Karmelitanki topnieją... Zakonników coraz mniej, księży również. Dlaczego nei wrócić do tego, co było zdrowe i sprawdzone. Dalej karmimy się zatrutym owocem!
Wyjscie z „oblężonej twierdzy” i „trydenckiego gorsetu” wyszło na tyle dobrze że spora czesć wiernych jest gorącymi wyznawcami Buddy, adeptami jogi oraz wszelkiej masci pogaństwa w których tkwią "ziarna prawdy" . Gratulacje dominikaninie !
Dominikanie wracajcie nauczania religii katolickiej. Dość sekciarstwa "ducha SVII". KK nie zaczął się na SVII - pastoralnym. Dość zerwania i pokrętnych tłumaczeń. Zacznijcie myśleć.
Przestałem zupełnie słuchać, po występie jednego z nich. Dyskutowana wtedy była propozycja ustawy "O przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie". Gość wtedy sporo pisał na temat zagrożeń z niej wynikających. Jeden taki został zaproszony do studia, żeby słuchaczom "wytłumaczyć" jak się sprawy mają. I "wytłumaczył":
tej ustawy nie należy się obawiać, bo ....... nie będzie stosowana.
Oczywiście żadnego komentarza ze strony prezentera. Wtedy podziękowałem Radiu Plus.
KK nie zaczął się na SVII - pastoralnym.
Dość zerwania i pokrętnych tłumaczeń.
Zacznijcie myśleć.