Filmy robi się o sławnych ludziach, a kto pamięta o kobiecie, która mając własną małą córeczkę oddała życie za obce dziecko? Była taka osoba, z małej miejscowości, gdzie bieda i bezrobocie. Szła z koleżanką i z dziećmi na spacer. Wtedy wydarzyła się tragedia, rozpędzony Tir jechał na nie. Ona odrzuciła własne dziecko jak najdalej a własnym ciałem zasłoniła wózek w którym było dziecko koleżanki. Dziecko to przeżyło tylko dzięki jej heroicznej postawie. Kto o niej pamięta? Nawet ja nie pamiętam jak miała na imię. Zapomniana bohaterka, nikt wielki, zwykła kobieta. Nie była sławna, nie występowała w Playboju, nie błyszczała na salonach. Pamiętajmy o tych zapomnianych cichych bohaterkach, które oddawały życie nie tylko dla własnych dzieci, ale dla obcych także. Jest ich dużo, ale nikt o nich nie pisze i nie kręci o nich filmów.
dlaczego dopiero teraz o tym piszesz?? co zrobiłeś\łaś żeby nagłośnić tę sprawę? Przede wszystkim miej żal do siebie bo tak późno o tej osobie starasz się powiedzieć.
to było kilka lat temu, teraz nawet ciężko znaleźć coś na ten temat. Ale swego czasu pisałam o tej kobiecie na różnych forach. Pisałam także gdy rozważano beatyfikacje Agaty Mróz. Jeżeli Kościół będzie chciał robić proces Agacie Mróz wtedy na pewno zgłoszę swoją kandydatkę, właśnie tą o której pisałam. Po drugie to proboszcz tej miejscowości powinien zgłosić taką osobą gdzieś wyżej do rozpatrzenia jej życia, heroiczności czynu itd.
Byłam w ciąży w tym samym czasie co Agata, też urodziłam córeczkę w kwietniu, w 30 tygodniu. Agata i moje dziecko dzielnie walczyły o życie. Kiedy umierała Agata, ja byłam już po pogrzebie córki. Myślę, że spotkały się w niebie.
Ta Agata to była Polka ?