• wierni i niewierni
    17.02.2011 19:21
    Widać jakąś niekonsekwencję Kościoła: jedni księża wspierają porzuconych małżonków i namawiają ich do wierności i czekania na powrót tego, który odszedł, a inni duchowni otaczają opieką tzw. "małżeństwa niesakramentalne", czyli akceptują jawne trwanie w cudzołóstwie.
    O co tu chodzi, bo nie rozumiem. Dwa rozbieżne stanowiska w Kościele. A może już kOściół zaakceptował rozwody, tylko coś mi umknęło?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11