Nykiel: "Tygodnik" powinien odpowiedzieć za ks. Charamsę

jad /wPolityce.pl

publikacja 05.10.2015 10:35

Redaktor naczelna wPolityce.pl domaga się odebrania gazecie miana "katolickiej".

Nykiel: "Tygodnik" powinien odpowiedzieć za ks. Charamsę LUCIANO DEL CASTILLO /PAP/EPA Ks. Krzysztof Charamsa, a za nim Eduardo

"Błazen został ograny" - napisała publicystka wSieci w reakcji na coming out ks. Krzysztofa Charamsy. Skwitowała w ten sposób decyzję "Tygodnika Powszechnego", który w poprzednim numerze opublikował krytyczną opinię księdza Charamsy o języku wypowiedzi ks. prof. Dariusza Oko. Co więcej, po tym, jak ks. Charamsa ogłosił, że jest gejem i żyje w związku z partnerem Eduardo, redakcja "Tygodnika" wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że postępowania ks. Charamsy, złamanie celibatu i styl, w jakim poinformował o swoich skłonnościach w przeddzień synodu ocenia negatywnie, ale jednak - niezależnie od tego - wszystko, co napisał o języku nienawiści w wypowiedziach ks. Oko, pozostaje w mocy.

"Czy wiedząc o jego życiu osobistym, opublikowalibyśmy ten artykuł? Ks. Adam Boniecki cytował przed tygodniem Tomasza à Kempis: "Nie pytaj, kto powiedział, ale patrz, co powiedział" - zaznaczyli w oświadczeniu redaktorzy "Tygodnika Powszechnego".

Reagując na ostatnie wydarzenia, Marzena Nykiel stwierdziła, że "lansowana przez redaktorów księdza Bonieckiego idea "Kościoła otwartego” skompromitowała się doszczętnie. Taki jest skutek przebierania zdrajców za bohaterów" - napisała w portalu wPolityce.pl.

Redaktor naczelna wPolityce.pl w swoich rozważaniach na temat ujawnienia się ze swoimi skłonnościami ks. Charamsy przekonuje, że takie wydarzenie mogło być od dawna przygotowywane, a ks. Charamsa mógł działać jak agent środowisk LGBT, który "przeniknął" do struktur kościelnych, by rozsadzić je od środka i to w przeddzień ważnego wydarzenia, jakim jest synod o rodzinie.

Marzena Nykiel domaga się, by "Tygodnik Powszechny" ostatecznie pozbawić przymiotnika "katolicki", którego - jak pisze publicystka - czasopismo "nadużywa od lat". Wśród tych nadużyć Marzena Nykiel wymieniła chociażby obronę Nergala czy stanowisko gazety w debacie o gender.

Marzena Nykiel jest absolwentką filozofii i dziennikarstwa na KUL oraz podyplomowego studium produkcji filmowej i telewizyjnej w Łódzkiej Szkole Filmowej. Jest autorką książki "Pułapka gender".