Musimy wyjść do ludzi

GN 24/2014 |

publikacja 12.06.2014 00:15

O misyjności Kościoła i reformie Kurii Rzymskiej z kardynałem Pietro Parolinem, sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej rozmawia Ewa K. Czaczkowska.

Kard. Pietro Parolin
sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, członek Rady Kardynałów przygotowującej reformę Kurii Rzymskiej, doktor prawa kanonicznego. Ma 59 lat. Stanisław Kowalczuk /East News Kard. Pietro Parolin
sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, członek Rady Kardynałów przygotowującej reformę Kurii Rzymskiej, doktor prawa kanonicznego. Ma 59 lat.

Ewa K. Czaczkowska: Media szeroko informują o papieżu Franciszku. W jakim stopniu medialny wizerunek papieża odpowiada temu, kim jest i co naprawdę chce zmienić w Kościele?


Kard. Pietro Parolin: Przede wszystkim należy zauważyć, że media mają bardzo pozytywny stosunek do papieża Franciszka, to znaczy zachowują się w stosunku do niego z sympatią. Wydaje mi się, że starają się pokazać, jakim jest człowiekiem, przybliżyć jego przesłanie. Przesłanie, które jest wyrażane przede wszystkim poprzez czyny. To znaczy oczywiście papież przemawia, papież naucza, ale poprzez czyny wyraża to, co chce przekazać, ten komunikat, który pragnie dać Kościołowi. One są niezwykle ważne, wywierają duże wrażenie na ludziach, na opinii publicznej. Powiedziałbym więc, że widać starania mediów, by pokazać, jaki jest papież i czego pragnie dla Kościoła.


Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.