Kotulin z Madagaskarem

Andrzej Kerner; GN 50/2011 Opole

publikacja 02.01.2012 06:30

Śpiewali, grali, a nawet wygłupiali się dla swojego misjonarza.

Kotulin z Madagaskarem Andrzej Kerner/ GN Cała szkoła wystąpiła w spektaklu „Rodzinne świętowanie”.

Jo, śląski pieron – zabrzmiało w kościele! Tym znanym szlagierem zakończyła się prezentacja multimedialna, którą przesłał parafianom z rodzinnego Kotulina misjonarz z Madagaskaru – ks. Joachim Leszczyna ze Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny. Ksiądz pracuje na wyspie od roku 2008, a od roku 2010 jest ekonomem kurii diecezjalnej w Morombe.

W adwentową niedzielę w Kotulinie odbyły się dwie uroczystości, które połączyły osoba misjonarza, a także kwesta na rzecz jego misji. Po nieszporach niedzielnych (kościół pełen wiernych!) przeczytano wzruszający i dowcipny list od ks. Leszczyny, a potem nastąpiła projekcja prezentacji na temat Madagaskaru i ludzi, wśród których żyje kotuliński misjonarz. Kilkaset osób uczestniczyło również w zorganizowanym już po raz IX Dniu Regionu, który przygotowali uczniowie i nauczyciele sąsiadującej z kościołem św. Michała Archanioła szkoły. Dużą wagę przywiązuje się tam do edukacji regionalnej i kultywowania śląskiej tradycji.

Głównymi bohaterami spektaklu „Rodzinne świętowanie” byli oma Ana (Weronika Oblonczek) i ołpa Francek (Adam Wrazidło), odwiedzani przez krewnych z Niemiec, dzieci i wnuków. Było wesoło, ale także trochę nostalgicznie, kiedy przywoływano w pamięci atmosferę dawnych świąt. Tekst przedstawienia napisała Beata Grochla, a stroną muzyczną ponadgodzinnego występu zajęła się Małgorzata Powrósło. – Najważniejszym celem była akcja dla naszego misjonarza, przygotowałyśmy ją z Anielą Kokoszką, dziećmi i paniami z parafialnej Caritas. Chciałam, by dzieci nie tylko poznały bliżej życie mieszkańców Madagaskaru, ale także pamiętały o naszym parafianinie, który tam pracuje, by umiały pomagać innym – mówi Beata Grochla.

W kościele i w szkole uczestnicy uroczystości mieli okazję zakupić stroiki i ozdoby świąteczne. Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na misje w Madagaskarze.