publikacja 26.08.2018 09:00
Kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów przybyło 25 lat temu do Pasierbca, by uczestniczyć w koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia.
Dzień koronacji witał uczestników chmurami i mżącym deszczem. Od Łososiny od świtu ciągnęli pielgrzymi. Rok wcześniej, 12 lipca 1992 r., parafia Łososina Górna obchodziła 500. rocznicę wybudowania kościoła. I wtedy obraz Matki Bożej Pocieszenia nawiedził wszystkie miejscowości, które wchodziły w skład dawnej parafii łososińskiej. Matka Boża w obrazie pasierbieckim odbyła tryumfalny pochód od kościoła w Laskowej do kaplicy w Młynnem, a potem w niepowtarzalnej nocnej procesji do kościoła w Łososinie Górnej, aby wieczorem - po zakończeniu uroczystości jubileuszowych - wrócić do Pasierbca.
"Przed rokiem odwiedziła nas Maryja, dziś idziemy do Niej z hołdem my, najbliżsi sąsiedzi, serdecznie związani z Pasierbem" - wspominał ks. Stasik, wówczas proboszcz łososiński. Z ołtarza polowego, jak mówił kapłan, można było zauważyć, jak grupki ludzi łączą się w strumyki, a już za chwilę przemieniają się w rwące potoki pielgrzymów zmierzających ku miejscu koronacji.
Od Limanowej płynął potok samochodów. Kolejka pojazdów sięgała niemal po rynek limanowski. Około 100 autokarów zatrzymało się na parkingu w Łososinie Górnej. Biskupi i kapłani przygotowywali się do Mszy św. koronacyjnej.
Kapłni podczas procesji
Archiwum GT
Zaczęła się procesja. "Obraz Matki Bożej, poprzedzony długim orszakiem koncelebrujących kapłanów, niosą parafianie pasierbieccy. Ks. proboszcz Józef Waśniowski na specjalnej poduszce niesie korony. To wielki dzień parafii i jej proboszcza. Ich praca i modlitwa znajdują swe zwieńczenie w tych złotych, ufundowanych przez dekanaty Limanowa, Tymbark, Lipnica Murowana i Ujanowice koronach" - pisze ks. Ryszard.
Za chwilę, w czasie kazania abp. Gocłowskiego, przyszła fala gwałtownej ulewy. Padało tak mocno, że w głośnikach chwilami bardziej słychać było szum deszczu niż słowa kaznodziei. W czasie przeistoczenia na zebranych spadła kolejna porcja wody.
- Co ciekawe, potem okazało się, że padało tylko tu, w Pasierbcu, a w okolicy, np. w Limanowej, było cały czas sucho - wspomina Rozalia Kuchta, dyrektor miejscowej szkoły, która witała pielgrzymów.
Bp Józef Życiński koronuje obraz Matki Bożej Pocieszenia
Archiwum GT
Więcej przeczytacie w najnowszym, 34. numerze "Gościa Tarnowskiego"!