publikacja 21.10.2006 17:42
O problemach Azji - fragment posynodalnej adhortacji apostolskiej Ecclesia in Asia, podpisanej przez Jana Pawła II 15 lat temu - 6 listopada 1999 r.
Wprowadzanie pokoju
Pod koniec XX wieku światu nadal zagrażają siły rodzące konflikt i wojnę; Azja z pewnością nie jest również wyłączona spod ich wpływu. Wśród tych sił znajdują się nietolerancja i marginalizacja w każdej dziedzinie - społecznej, kulturowej, politycznej, a nawet religijnej. Dzień w dzień nowe fale gwałtu uderzają w jednostki i całe narody, a kultura śmierci, aby rozwiązać napięcia, ucieka się do niedającej się usprawiedliwić przemocy. Wobec przerażającej sytuacji konfliktu w wielu częściach świata Kościół jest wezwany do głębokiego zaangażowania w międzynarodowe i międzyreligijne próby wprowadzania pokoju, sprawiedliwości i pojednania. Nalega on niezmiennie na rozwiązywanie konfliktów drogą negocjacji oraz nieuciekania się do interwencji zbrojnej, oczekując dnia, w którym narody odrzucą wojnę jako sposób dochodzenia roszczeń czy pokonywania różnic. Jest on przekonany, że wojna stwarza więcej trudności niż ich rozwiązuje, że dialog jest jedyną sprawiedliwą i szlachetną drogą do zgody i pojednania oraz że sztuka cierpliwego i mądrego wprowadzania pokoju cieszy się specjalnym Bożym błogosławieństwem.
Seul, Korea Południowa Jakub Szymczuk /Foto Gość
Kościół nalega, „aby globalizacja dokonywała się w klimacie solidarności i nie prowadziła do marginalizacji. Z Ojcami synodalnymi wzywam Kościoły lokalne wszędzie, a zwłaszcza w krajach zachodnich, do wysiłku na rzecz zapewnienia, by społeczna nauka Kościoła wywierała właściwy wpływ na formułowanie etycznych i prawnych norm regulujących światowe wolne rynki oraz środki społecznego przekazu. Katoliccy liderzy i specjaliści powinni wpływać na rządy oraz instytucje finansowe i handlowe, aby uznawały i respektowały te normy.
Zadłużenie zagraniczne
Kościół, dążąc do sprawiedliwości w świecie nękanym przez nierówności społeczne i ekonomiczne, nie może być także obojętny wobec przytłaczającego ciężaru zadłużenia, z jego obecnymi i przyszłymi konsekwencjami, zaciągniętego przez wiele rozwijających się narodów Azji. W wielu przypadkach kraje te są zmuszone do zmniejszania wydatków na podstawowe potrzeby życiowe, jak żywność, opieka zdrowotna, polityka mieszkaniowa czy edukacja, aby móc spłacać długi międzynarodowym instytucjom finansowym i bankom. Oznacza to, iż wiele osób jest skazanych na życie w warunkach uwłaczających ludzkiej godności. Synod, świadomy złożonej natury problemu, dostrzegł, iż kwestia ta stanowi sprawdzian zdolności narodów, społeczeństw oraz rządów do przedkładania wartości ludzkiej osoby i życia milionów istnień ludzkich nad zysk ekonomiczny i korzyści materialne.
Służba na rzecz rozwoju ludzkiego