Stanisław Sołtys urodził się 27 września 1433 roku w Kazimierzu. Wówczas osobnym mieście, dziś zaś dzielnicy Krakowa - stąd też przydomek brzmiący Kazimierczyk.
Jego rodziców zaliczyć można do stanu mieszczańskiego. Ojciec Maciej był tkaczem, który sprawował także urzędy sędziego i rajcy.
Pierwsze nauki było dane późniejszemu błogosławionemu pobierać w szkole parafialnej przy kościele Bożego Ciała. Po ukończeniu studiów na Akademii Krakowskiej - zakończonych doktoratem z teologii - wstąpił w 1456 roku do zgromadzenia Kanoników Regularnych Laterańskich. Miało ono zostać założone na specjalną prośbę królowej Jadwigi.
Stanisław został kapłanem około roku 1463. Wśród jego obowiązków wymienić można takie, które wiążą się ze sprawowaniem funkcji kaznodziei, spowiednika, lektora, czy też magistra nowicjuszów. Szczególną troską otaczał jednak przede wszystkim chorych i ubogich mieszkańców XV-wiecznego Krakowa. Każdego tygodnia pielgrzymował także na grób swego patrona, świętego Stanisława.
Na głoszone przez niego homilie ściągać miały tłumy wiernych – wśród nich najznamienitsi dostojnicy ówczesnej stolicy Polski. „Błyszczał wieloma cnotami” – napisał o nim jeden z hagiografów. Podczas kazań „mową swoją łagodną i słodkim językiem bojaźń Bożą wmawiał z wielkim pożytkiem”, choć też w czasie swych wystąpień publicznych nie zawsze „był pochlebny, ale śmiele w pospolitości grzechy ludzkie ganił”.
Zmarł 3 maja 1489 roku. Pochowano go w kościele Bożego Ciała, który wkrótce potem stał się ośrodkiem kultu. Warto zaznaczyć, że już od XVII określano Stanisława Kazimerczyka, jako błogosławionego. W latach ’70 XX wieku kardynał Karol Wojtyła powołał Komisję Historyczną, która zebrać miała dokumenty świadczące o świętości Kazimierczyka.
Ostatecznie jego kult został zaaprobowany w Rzymie 18 kwietnia 1993 roku przez papieża Jana Pawła II, który stwierdził, iż błogosławiony Stanisław Kazimierczyk „dla wielu był przewodnikiem na drogach życia duchowego”.
„Nietrudno zauważyć, że XV-wieczny Kraków to miasto ludzi wielkich umysłem i duchem” – pisał tuż po beatyfikacji Kazimierczyka ksiądz Kazimierz Sowa na łamach „Gościa Niedzielnego”, w artykule zatytułowanym „Apostoł Krakowa”. Gdybyśmy spojrzeli na znajdujący się w krakowskiej świątyni Bożego Ciała obraz, którego autorem jest Łukasz Porębski, uzyskalibyśmy potwierdzenie słów księdza Sowy.
To pochodzące z 1628 roku malowidło nosi tytuł "Felix saeculum Cracoviae" - co tłumaczy się jako „szczęśliwy wiek Krakowa”. Przedstawia ono błogosławionego Stanisława Kazimierczyka w otoczeniu świętego Jana Kantego, błogosławionego Szymona z Lipnicy, błogosławionego Świętosława Milczącego oraz sługi bożego Michała Giedroycia. W rzeczywistości wszyscy ci wybitni duchowni serdecznie się przyjaźnili, nie przypadkowo więc Porębski wspólnie ukazał ich na obrazie swego pędzla.
19 grudnia 2009 roku Benedykt XVI podpisał dekret o cudzie za wstawiennictwem Stanisława Kazimierczyka. Kanonizacja odbyła się w Watykanie 17 października 2010 roku
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).