Po słonecznej stronie

Czechowice-Dziedzice. Przy parafii św. Andrzeja Boboli, prowadzonej przez księży jezuitów, działa wspólnota młodych Magis. Jest jedną z trzynastu działających w Polsce takich grup.

– Magis to słowo, które towarzyszy jezuickiej formacji w nowicjacie. Dwa lata każdy z nas nieustannie uczy się, by wszystko, co robi: modlitwa, gra w piłkę i mycie schodów było „na magis”. Młodym się spodobało, więc zostało Magis. Młodzi sami wymyślili magisowe słoneczko – swój znak rozpoznawczy – z dziewięcioramienną gwiazdką symbolizującą dziewięć chórów anielskich, z rękami wzniesionymi do góry w geście uwielbienia Boga i motywem główki symbolizującej Eucharystię. Litera M nawiązuje do imienia Maryi i Magisu zarazem – wspomina o. Maciej.

Gdy okazało się, jak ważny dla nich jest dzień wspólnoty, z 15-dniowych rekolekcji czas wspólnoty trwa aż trzy, czasem nawet pięć dni. Nieraz młodzi są bardziej wymagający – są właśnie: bardziej czyli magis – niż niejeden dorosły. Sami wymyślili codzienne odmawianie dziesiątka Różańca. Modlą się nieco inaczej niż robi się to zwykle. Sięgając do „Ćwiczeń duchownych” św. Ignacego i praktyki wschodnich chrześcijan łączą wymawianie imienia Jezus z oddychaniem: Je – na wdechu, -zus – na wydechu. I zatrzymują się na imieniu Jezus w Zdrowaś Mario, a zamiast dopowiadać dalszą część modlitwy, robią przerwę na 10 oddechów imieniem Jezus.

Ich pomysłem są nawet niektóre obowiązujące podczas rekolekcji zakazy, jak choćby zakaz parkowania… czyli chodzenia parami. On ma pomagać w otwieraniu się na innych, zachęcać do wzrostu, właśnie po to, by lepiej się przygotować do spotkania z tym wybranym, już przy innej okazji.

Złap zasięg!
– Nasza animatorka zobaczyła kiedyś grupę gliwicką, która akurat podejmowała za siebie modlitwę wstawienniczą. Obok druga grupa modliła się za nich. Modlili się, trzymając jedną rękę na ramieniu sąsiada, a drugą wznosząc do góry. Weronika spojrzała i mówi: Popatrzcie, oni są jak komórki – łapią zasięg do Pana Boga, a ci obok mówią do szatana: Abonent chwilowo niedostępny! I tak powstało hasło tegorocznych ogólnopolskich rekolekcji Magis: „Złap zasięg!” – wspomina o. Maciej.

Czechowicka grupa Magis, rozśpiewana niegdyś dzięki animatorce Sabinie Polok, śpiewa podczas Mszy św. i chętnie spotyka się też na wspólnym koncertowaniu. Niedawno wystąpili na powitanie w parafii relikwii patrona ich wspólnoty – św. Stanisława Kostki. Lubią być razem. I dawać świadectwo tego, kim są. Nie powstrzymuje ich już, że dla tylu rówieśników przyznawanie się do wiary to obciach. Z dumą noszą do szkoły magisowe koszulki. I choć Magis wcale nie wymaga tego od nich, potrafią odmówić wypicia alkoholu na towarzyskich imprezach. – Bo czujemy się wolni i chcemy o sobie decydować – mówią.

Kilkudziesięciu młodych zbiera się w salce w parafii św. Andrzeja Boboli. Spotykają się co tydzień w małych grupkach – od 7 do 12 osób – a także wszyscy razem na piątkowej Eucharystii z agapą – o 18.30. Razem też modlą się zawsze na niedzielnej Mszy św. o 9.00, wspólnie wyjeżdżają na rekolekcje, wycieczki rowerowe, grają w piłkę i urządzają ogniska. A to, że do magisowej salki wpadają znacznie częściej niż raz w tygodniu, świadomie chcą tu być dla siebie i innych, najlepiej dowodzi, że złapali zasięg i chcą żyć jeszcze bardziej!

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11