Ojciec Święty cieszy się, że amerykańscy katolicy ukończyli rozpoczętą przed niemal stu laty, w roku 1920, budowę swojego narodowego sanktuarium Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej w Waszyngtonie.
Pisze o tym w liście do swojego specjalnego wysłannika na uwieńczenie tego dzieła inauguracją wielkiej mozaiki w kopule Trójcy Przenajświętszej, której część, jak zaznacza, sam osobiście poświęcił w czasie swej podróży apostolskiej do Stanów Zjednoczonych przed dwoma laty.
Swoim specjalnym wysłannikiem na to wydarzenie, które odbyło się w stolicy USA 8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej, Papież mianował prefekta watykańskiej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia. Wybór kard. Kevina Farrella do spełnienia tego zadania motywowany jest jego bliskimi związkami z Waszyngtonem i z samym sanktuarium Niepokalanej Patronki Stanów Zjednoczonych. Choć urodzony w Irlandii, był on – jak przypomina Franciszek w swym liście – kapłanem diecezji waszyngtońskiej i następnie jej biskupem pomocniczym, a święcenia biskupie przyjął właśnie w bazylice Niepokalanego Poczęcia, do której udał się jako papieski wysłannik. Ojciec Święty zlecił mu, by w jego imieniu pozdrowił wszystkich uczestników uroczystości – duchowieństwo, wiernych i przedstawicieli władz świeckich i zachęcił do sumiennego przestrzegania przykazań, szczególnie w tym, co odnosi się do obrony ludzkiego życia i godności osoby – czytamy w liście Papieża do kard. Farrella.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.