Kazachstan czeka na misjonarzy

Prośba jest ustawiczna, płynie z ust duchownych i świeckich.

Kazachstan czeka na misjonarzy - mówi biskup tarnowski Andrzej Jeż, który zakończył wizytę duszpasterską w tym kraju. Ordynariusz diecezji tarnowskiej spotkał się z tamtejszymi biskupami, tarnowskimi kapłanami i wiernymi świeckimi. Bardzo często słyszał prośby o kolejnych duchownych i siostry zakonne.

„Prośba jest ustawiczna, płynie z ust wszystkich biskupów miejsca, ale także z ust kapłanów, sióstr zakonnych i wiernych świeckich, bo bardzo sobie cenią naszych księży. Nawet twierdzą, że są gotowi bronić ich za cenę własnego życia, gdybyśmy przypadkiem chcieli ich gdzieś przenieść, zabrać z tego miejsca, gdzie posługują” - podkreślił bp Jeż. 

Podczas podróży biskup Andrzej Jeż i towarzyszący mu kapłani pokonali w Kazachstanie ponad 6 tys. km, odwiedzając często małe - kilkunastoosobowe wspólnoty wiernych, ale taki właśnie jest Kościół w Kazachstanie. 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11