Do Rygi dotarła objazdowa wystawa o 500-leciu reformacji, zorganizowana przez Kościół Ewangelicki w Niemczech. Inicjatywa stanowi przygotowanie do kulminacyjnych wydarzeń tego specyficznego jubileuszu w ramach akcji „Lato Reformacji (Reformationssommer) 2017”.
Wystawa urządzona na specjalnie przygotowanej naczepie ciężarówki wyruszyła z Genewy, by ostatecznie zakończyć podróż w Wittenberdze. Na trasie znalazły się też inne miasta ważne dla dziejów europejskiego protestantyzmu. Ekspozycja odwiedziła także Rzym, a jeszcze wiosną trafi m.in. do Wrocławia. Inicjatywę obsługuje kilkanaścioro wolontariuszy.
Sama wystawa nieco rozczarowuje: to kilka stanowisk multimedialnych, gdzie można obejrzeć filmy i posłuchać wypowiedzi dotyczących współczesności chrześcijaństwa związanego historycznie z reformacją – wszystko dość powierzchowne i w formie raczej ciekawostki turystycznej, niż inicjatywy ewangelizacyjnej. Co prawda, w ramach ekspozycji zaproszono też lokalne Kościoły, w tym katolicki, do autoprezentacji, jednak w sumie zainteresowanie publiczności – mówiąc oględnie – było umiarkowane, mimo iż wszystko działo się w samym sercu starej Rygi. Pewną ciekawostką była obecność towarzyszącej wystawie grupy niemieckich ewangelików, w tym pastorów obojga płci, pielgrzymujących do sakralnych zabytków stolicy Łotwy czy może raczej zwiedzających je.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.