W imię religii winno się głosić pokój, a nie przemoc. Wskazali na to uczestnicy kolejnego, już 14. z kolei spotkania wspólnej komisji przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Wielkiego Rabinatu Izraela.
Spotkanie odbyło się tym razem w Rzymie. W trzydniowych obradach (28-30 listopada) wzięło udział m.in. czterech biskupów – w tym współprzewodniczący komisji ze strony watykańskiej kard. Peter Turkson, szef Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” – i czterech rabinów. Tematem było promowanie pokoju w kontekście przemocy stosowanej w imię religii.
Jak czytamy w opublikowanym na zakończenie komunikacie, podczas spotkania uznano, że powoływanie się dla usprawiedliwienia przemocy na religię jest jej „strasznym, bluźnierczym nadużyciem”, godzącym w świętość życia. Strona katolicka zaprezentowała rolę, jaką mogą odegrać religie w rozwiązywaniu konfliktów, a strona żydowska przedstawiła czynniki prowadzące do agresji i wojny oraz przypomniała wartości religijne, które można im przeciwstawić. Są to świętość osoby ludzkiej, jej wolność i godność. Wartości te obecne są szczególnie w tradycjach Abrahamowych: judaizmie, chrześcijaństwie, islamie.
Uczestnicy obrad wspólnej komisji przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Wielkiego Rabinatu Izraela przypomnieli także nauczanie Papieża Franciszka odrzucające przemoc stosowaną w imię Boga. Zacytowali przy tym jego przemówienie na ten temat, wygłoszone przed miesiącem na audiencji międzyreligijnej. Nawiązali też pośrednio do niedawnej kontrowersyjnej rezolucji UNESCO o miejscach świętych we wschodniej Jerozolimie, w których uwzględniono tylko ich tradycję arabską. W komunikacie z rzymskiego spotkania określono to jako usiłowanie negowania biblijnej historii i związku Żydów ze świątynią jerozolimską.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.