To nie ja!
Co łączy tych ludzi? W życiu wszystkich książka „O naśladowaniu Chrystusa” odgrywała bardzo ważną rolę.Od lewej: Adam Mickiewicz, bohater walki z Niemcami rtm. Witold Pilecki, współzałożyciel zjednoczonej Europy Alcide De Gasperi i wybitny kompozytor Henryk Mikołaj Górecki reprodukcja roman koszowski /foto gość; LASKI DIFFUSION /east news; reprodukcja Henryk Przondziono /foto gość; Henryk Przondziono /foto gość

To nie ja!

Brak komentarzy: 0

Marcin Jakimowicz

GOSC.PL

publikacja 21.09.2015 06:00

Ta książka nawróciła więcej ludzi niż zawiera liter na swych kartach – powiedział św. Franciszek Salezy.

Spróbuj tego!

– Tata całą noc przemodlił przed podpisaniem Paktu Atlantyckiego dla Włoch – opowiada Maria Romana, córka Alcide De Gasperiego (1881–1954) – włoskiego premiera, współtwórcy zjednoczonej Europy. – Decyzję w tej sprawie poprzedziła burza w parlamencie. Po wygranym głosowaniu jeden z przyjaciół posłów podszedł do ojca i zapytał: „Jak ty to robisz? Albo sprzyja ci szczęście, albo jesteś świetnym politykiem”. A De Gasperi, nie podnosząc oczu znad dokumentów, odpowiedział: „To nie ja, ale Jezus Chrystus. Spróbuj tego” i… wyciągnął z kieszeni różaniec.

Każdego ranka ojciec medytował nad książeczką „O naśladowaniu Chrystusa” Tomasza à Kempis. Nosił ją w kieszeni zawsze i wszędzie. Była dla niego podporą w czasach internowania, gdy faszyści zamknęli go za działalność przeciw Mussoliniemu.

– Często mówił, że trzeba wierzyć w dobro w człowieku. Całe jego życie świadczyło wyraźnie o tym, że kierował się zasadami człowieka głęboko wierzącego – opowiada o znakomitym kompozytorze Henryku Mikołaju Góreckim jego żona Jadwiga. – Zawsze nosił w kieszeni marynarki różaniec. Przy jego łóżku leżał Nowy Testament. A w czasie choroby prosił, żeby mu czytać Tomasza à Kempis. To była jego ostatnia lektura.

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 3 z 3 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..