Po raz pierwszy w historii na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji zostanie pokazany film wyprodukowany przez telewizję watykańską.
Film zatytułowany „Najmniejsza armia świata” weźmie udział w programie pozakonkursowym 72. edycji festiwalu, który rozpocznie się 2 września.
Tematem tego filmu dokumentalnego jest Gwardia Szwajcarska, która już od ponad 500. lat broni papieży. W filmie zobaczyć można między innymi jak nowi rekruci składają przysięgę na wierność Ojcu Świętemu. Ceremonia ta odbywa się co roku 6 maja. Jest to rocznica wydarzeń z 1527 r., kiedy to 147 gwardzistów oddało życie w obronie Papieża Klemensa VII podczas gdy wojska Karola V rozgrabiły Rzym. Reżyser filmu Gianfranco Pannone interesował się jednak przede wszystkim zwykłym życiem i duchowymi przeżyciami młodych Szwajcarów chroniących na co dzień papieża.
„Pokazuję codziennie życie tych chłopaków. Towarzyszę im w ich codzienności i szkoleniach, aż do dnia kiedy ślubują wierność papieżowi i Kościołowi, stając się w ten sposób prawdziwymi gwardzistami. Lecz najważniejsza jest jednak codzienność. Bardzo podkreśliłem to, co według mnie jest ważnym aspektem tego pontyfikatu: człowieczeństwo. Dlatego nie opowiadam o żołnierzach, ale o ludziach, młodych ludziach, którzy szukają swojego miejsca w świecie. Pokazuję ich zwyczajność, przechadzki, rozmowy, zwierzenia, wątpliwości” – powiedział reżyser Gianfranco Pannone.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.