Indonezyjscy przywódcy religijni różnych wyznań wzięli udział w obchodach muzułmańskiego święta Id al-Fitr, kończącego ramadan.
Wyznawcom islamu towarzyszyli między innymi chrześcijanie, buddyści i hinduiści. Takie spotkania mają w tym roku szczególne znaczenia, bo w tym azjatyckim kraju rosną ostatnio napięcia na tle religijnym.
Przedstawiciele różnych wyznań spotkali się między innymi w stolicy Indonezji Dżakarcie. Jak mówi gubernator miasta Yjahaja Basuki Purnama, takie wydarzenia odzwierciedlają pluralizm etniczny, językowy, kulturowy i religijny kraju, w którym nie powinno być miejsca dla złych uczuć wobec ludzi innych religii. W swoim wystąpieniu podczas święta określił on indonezyjską różnorodność jako „dar od Boga”.
Podobne spotkanie odbyło się w Kudus w regionie Środkowej Jawy, w którym dochodziło ostatnio do aktów przemocy. Podpalono tam między innymi dwa kościoły w odwecie za spalenie meczetu. Jak tłumaczą przedstawiciele władz miasta organizujący międzyreligijne wydarzenie, były to jednostkowe akty muzułmańskich ekstremistów wymierzone przeciw mniejszościom religijnym, głównie protestantom. A takie spotkanie, jak to przygotowane z okazji zakończenia ramadanu, dowodzi tolerancji religijnej i harmonii panującej między mieszkańcami Kudus. Mamy nadzieję, że to, co robimy w naszym mieście, będzie przykładem dla innych regionów – podkreślił przedstawiciel miejscowych władz.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.