Zadowolenie z historycznej decyzji USA i Kuby wyrazili amerykańscy biskupi. Specjalne oświadczenie wydał abp Thomas Gerard Wenski. O nowej erze mówią również biskupi kubańscy.
Zadowolenie z historycznej decyzji USA i Kuby wyrazili też amerykańscy biskupi. Specjalne oświadczenie wydał abp Thomas Gerard Wenski.
Hierarcha odpowiedzialny w episkopacie USA za kwestie społeczne podkreślił, że Kościół na Kubie zawsze sprzeciwiał się narzuconemu embargu, uważając, że jest to narzędzie godzące przede wszystkim w ludzi niewinnych. Przypomniał, że takie stanowisko popierał także Kościół Stanów Zjednoczonych, który od lat konsekwentnie wzywał amerykańską administrację do zrewidowania polityki embarga. Zwraca też uwagę, że w poprawie warunków na Kubie bardziej by pomogły wzajemne zaangażowanie i dialog, niż polityka konfrontacji i izolacji.
Satysfakcji z porozumienia nie kryje również bp Oscar Cantú. Przewodniczący komisji amerykańskiego episkopatu ds. międzynarodowej sprawiedliwości i pokoju z radością przyjął informację o uwolnieniu po ponad pięciu latach Alana Grossa oraz innych przetrzymywanych na Kubie osób. „Nasza konferencja episkopatu już dawno podkreślała, że prawa człowieka można wzmocnić jedynie przez większe zaangażowanie między Kubańczykami i Amerykanami” – czytamy w opublikowanym przez bp. Cantú oświadczeniu.
Amerykańcy hierarchowie przypominają także, iż od dziesiątek lat opowiadali się za ustanowieniem pełnych stosunków dyplomatycznych z Kubą, zlikwidowaniem ograniczeń w podróżach do tego kraju, a także zrewidowaniem statusu tego państwa jako wspierającego terroryzm. Postulują oni również zniesienie ograniczeń handlowych i finansowych, współpracę w dziedzinie ochrony środowiska i wymiany naukowej czy wspólną walkę z przemytem narkotyków i handlem ludźmi. „Będziemy wspierać zmiany na Kubie i pomagać Kubańczykom w ich dążeniu do demokracji, przestrzegania praw człowieka i wolności religijnej” – napisał bp Cantú.
O nowej erze mówią również biskupi kubańscy. Episkopat tego kraju wyraził szczególną wdzięczność Papieżowi Franciszkowi za kluczową rolę, jaką odegrał w doprowadzeniu do osiągnięcia obecnego porozumienia. „Dziękujemy Panu, w wigilię Bożego Narodzenia, za nowe horyzonty nadziei, jakie zaświeciły dla Kubańczyków. Zacieśnione i dobre stosunki między tak bliskimi sobie narodami są obiecującym fundamentem na przyszłość” – napisali kubańscy biskupi.
Do historycznej decyzji USA i Kuby uczynił aluzję Papież, przyjmując 13 nowych ambasadorów przy Stolicy Apostolskiej:
„Praca ambasadora polega na robieniu małych kroków, niewielkich rzeczy, które jednak w końcu wprowadzają pokój, zbliżają serca narodów, zasiewają braterstwo wśród ludów. I to jest wasza praca, na którą składają się rzeczy małe, wprost malutkie. A dziś wszyscy się cieszymy, bo widzieliśmy, jak dwa narody, które od tylu lat oddaliły się od siebie, wczoraj zrobiły krok, który je zbliża. Otóż doprowadzili do tego ambasadorzy, dyplomacja” – powiedział Franciszek.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.