RŚA: Salezjanie zmuszeni zamykać szkoły

Napięta sytuacja w stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej zmusiła salezjanów do zamknięcia dwóch prowadzonych przez nich szkół (w Galabadja i Damala).

Placówki zostały dopiero co otwarte, by dzieci i młodzież nie straciły roku szkolnego oraz by mogły zapomnieć o wojennej codzienności. Jednak wzrost przemocy, który odnotowano w ostatnich tygodniach, zmusił zakonników do ponownego zamknięcia placówek.

Na drogach stoją barykady, wszędzie pełno jest uzbrojonych mężczyzn, ludzie boją się wychodzić na ulicę – tak sytuację w Bangi opisują miejscowi salezjanie. Wskazują zarazem, że w ostatnim czasie za wzrost przemocy odpowiedzialne są oddziały Antibalaka, czyli grupy samoobrony, które pierwotnie powstały w celu obrony ludności cywilnej przed islamskimi bojówkarzami z Seleki. Obecnie coraz częściej uciekają się oni do grabieży i mordów, powodując eskalację przemocy.

Napięta sytuacja znacznie utrudnia niesienie pomocy potrzebującym. Szacuje się, że 2,6 mln mieszkańców Republiki Środkowoafrykańskiej potrzebuje natychmiastowego wsparcia humanitarnego.
 

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11