Kardynałowie uczestniczący w konsystorzu zapewniają tych, którzy cierpią z powodu wyznawanej wiary, o swej modlitwie i zachęcają ich do przebaczenia prześladowcom.
Gdy chodzi o sytuacje konfliktów i napięć, w oświadczeniu przypomina się w pierwszym rzędzie Sudan Południowy i Nigerię. Szczególny niepokój kardynałów budzą dramatyczne wydarzenia na Ukrainie, „dla której wyrażają oni życzenie jak najszybszego ustania przemocy oraz przywrócenia zgody i pokoju”. Kolejne kraje, o których wspomina komunikat, to Syria, gdzie jak czytamy, „konflikt wydaje się być odległy od znalezienia pokojowego i trwałego rozwiązania”, oraz Republika Środkowoafrykańska. W odniesieniu do tych krajów „jest coraz pilniejsze podjęcie przez wspólnotę międzynarodową inicjatywy na rzecz zapewnienia pokoju i wewnętrznego pojednania, przywrócenia bezpieczeństwa i praworządności oraz udostępnienia niezbędnej pomocy humanitarnej”.
„Niestety da się zauważyć – czytamy dalej w oświadczeniu – że wiele trwających konfliktów opisuje się nieraz, jakoby miały charakter religijny, nierzadko sugerując antagonizm między chrześcijanami a muzułmanami. Tymczasem chodzi zasadniczo o konflikty o charakterze etnicznym, politycznym i ekonomicznym. Ze swej strony Kościół katolicki, potępiając wszelką przemoc stosowaną w imię przynależności religijnej, zapewnia o własnym zaangażowaniu na rzecz pokoju i pojednania za pośrednictwem dialogu międzyreligijnego i wielorakich dzieł miłosierdzia, które na co dzień niosą pomoc i ulgę cierpiącym na całym świecie”.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.