publikacja 17.06.2012 14:33
W bazylice katedralnej we Lwowie miejscowy metropolita abp lwowski Mieczysław Mokrzycki udzielił 16 czerwca święceń kapłańskich sześciu diakonom.
Pięciu z nich to absolwenci Wyższego Seminarium Duchownego w Brzuchowicach a jeden jest salezjaninem, pochodzącym z archidiecezji lwowskiej.
Na święcenia do Lwowa przybyli ks. Giuseppe Pellizzari SDB – przełożony Inspektorii Rosji i Ukrainy Towarzystwa Salezjańskiego oraz inni członkowie tego zgromadzenia z Ukrainy i Polski. W uroczystości uczestniczyli ponadto duchowni archidiecezji lwowskiej, a także rodziny i przyjaciele tegorocznych neoprezbiterów.
Witając ich przed rozpoczęciem Mszy św. abp Mokrzycki zaznaczył, że wydarzenie to ma szczególne znaczenie w Roku Jubileuszowym archidiecezji lwowskiej, związanym z 600. rocznicą przeniesienia stolicy biskupiej z Halicza do Lwowa.
W homilii główny celebrans i szafarz święceń kapłańskich nawiązał do wiersza Czesława Miłosza, który napisał Janowi Pawłowi II na jego 80. urodziny: „Przychodzimy do Ciebie ludzie słabej wiary, abyś nas umocnił przykładem swego życia. Twój portret w naszym domu co dzień nam przypomni, co może jeden człowiek i jak działa świętość”. Tego, co autor podarował Ojcu Świętemu w urodzinowym prezencie, metropolita lwowski życzył najmłodszym obecnie kapłanom w Kościele. „Chociaż poeta miał rzeczywiście na myśli Jana Pawła II i nikt dziś nie wątpi w słuszność jego przekonania, to przecież nie podobna nie rozszerzyć wizji artysty i przenieść jej na każdego kapłana, a w tej chwili na tych młodych ludzi, nad którymi za kilka chwil pragnę wyciągnąć dłonie, by w sakramentalnym geście przekazać im moc kapłańską” – powiedział abp Mokrzycki.
Zaznaczył, że z wielką nadzieją i miłością udziela tych święceń kapłańskich w obecnym Roku Jubileuszowym, dodając, że każdy winien mieć świadomość tego, jak „bardzo potrzebujemy tych, którzy by swoją obecnością i posługą, swoim przykładem i swoją świętością urzeczywistniali to, bez czego nie możemy iść w przyszłość”.
Lwowski metropolita łaciński życzył neoprezbiterom, by z wielką radością, zapałem i entuzjazmem poszli za Chrystusem, głosząc Ewangelię i udzielają Sakramentów Świętych. A zgromadzonych w katedrze wiernych wezwał do otoczenia młodych kapłanów szczególną modlitwą, by dzięki ich posługiwaniu Eucharystia stawała się częścią ich życia i powołania.