W trzecim tygodniu Synodu do Rzymu udali się także młodzi z archidiecezji katowickiej.
Biskupi afrykańscy wnoszą wielki wkład w synodalne obrady. Sprawiają, że spojrzenie na Kościół i młodych staje się mniej eurocentryczne, a bardziej powszechne. Wskazuje na to kenijska salezjanka s. Lucy Muthoni Nderi, reprezentująca na synodzie Międzynarodową Unię Przełożonych Generalnych Zakonów Żeńskich (UISG).
Na wtorkowej sesji synodu o młodzieży zaprezentowano dokument końcowy, który podsumowuje pracę biskupów; dokument zostanie przedstawiony papieżowi, a następnie Kościołom lokalnym i wszystkim wiernym - poinformowało w komunikacie przesłanym PAP biuro prasowe KEP.
Synod Biskupów jest doskonałą okazją do przypomnienia wspólnocie międzynarodowej o niesprawiedliwościach, wojnach i młodych ludziach pozbawionych jakiejkolwiek nadziei na przyszłość.
W tym tygodniu dokument będzie czytany i konsultowany, a po naniesieniu zgłoszonych poprawek - w sobotę - paragraf po paragrafie głosowany przez ojców synodalnych.
Młodzi mają w sobie pewną niechęć wobec ociężałości struktur eklezjalnych.
Kard. Luis Antonio Tagle, przewodniczący Caritas Internationalis wzywa, aby w ten symboliczny sposób przyczyniać się do burzenia murów nienawiści i strachu.
Na Synodzie Biskupów podsumowano prace w 14 grupach językowych, w których dyskutowano trzecią część dokumentu roboczego poświęconą drogom duszpasterskiego i misyjnego nawrócenia.
– uważa bp Thomas Dowd z Kanady. Na zgromadzeniu synodalnym mówił on właśnie o szwankującej katechizacji.
W poświęconym młodym synodzie jako obserwator uczestniczy husycka pastor Martina Kopecká.